Do dramatycznej sytuacji rolników doprowadził nie tylko niekontrolowany napływ zboża ze wschodu, ale również brak działań rządzących i ich deklaracje. To minister Henryk Kowalczyk z PiS mówił, by nie sprzedawać zboża, bo cena wzrośnie. Ona spadła. Kuriozum – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kolejny raz wzywamy rządzących do zajęcia się ustawą PSL o ochronie polskiego rolnictwa, zablokowania niekontrolowanego napływu zboża z Ukrainy oraz wprowadzenie systemu kaucyjnego. Dziś mówimy też o skupie interwencyjnym i wypłacie odszkodowań. Przestańcie robić politykę w gabinetach, zajmijcie się sprawami ludźmi – zaapelował prezes PSL.
Frustracja i złość rolników prezentowana w wielu miejscach jest wynikiem dramatu, w którym się znaleźli. Mamy do czynienia z niekontrolowanym napływem produktów rolnych ze wschodu, które nie spełniają unijnych norm i brak reakcji rządzących – dodał.
30 mln € zaproponowanej pomocy przez komisarza Wojciechowskiego z PiS to wstyd. On dysponuje 1/3 budżetu europejskiego a mówi o marnych groszach. Proponuje tymczasem pomoc pozwalającą na pomoc dla kilku powiatów, a nie dla wszystkich rolników – podsumował prezes PSL.