To nie rewolucja, to powrót do zdrowego rozsądku – tak wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz tłumaczy pomysł dwukadencyjności posłów i senatorów. Lider PSL przekonuje, iż polityka powinna być służbą, a nie zawodem do emerytury.
„Jasno i wyraźnie mówię: wniesiemy inicjatywę obywatelską zmiany Konstytucji. jeżeli ogranicza się kadencje samorządowcom, to uczciwie będzie, iż posłowie i senatorowie zaczną od siebie.”
W klubie PiS zawrzało – bo wielu działaczy wie, iż po tylu latach w ławach sejmowych ich polityczny czas może się skończyć. Dla PSL to jednak nie kara, ale szansa na odmłodzenie i stabilizację sceny politycznej. – Polska potrzebuje świeżych pomysłów, nie wiecznych zawodowych posłów – słyszymy z ludowej centrali.
Komentatorzy zauważają: po latach chaosu, kłótni i politycznych wojowników, ten pomysł brzmi jak powiew rozsądku. PSL stawia na normalność, a to – jak się okazuje – dziś najbardziej rewolucyjny program w Warszawie.

1 miesiąc temu









![[FOTO] Dankowice: spektakularne wodowanie. Kierowca dopłynął do brzegu](https://img.bielskiedrogi.pl/2025/12/1000391387_983f.jpg)


