Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) wydały oficjalny komunikat, w którym informują, iż ich pracownicy nie przeprowadzają kontroli instalacji fotowoltaicznych w gospodarstwach domowych. Spółka podkreśla, iż odbiorcy indywidualni nie są przyłączeni do sieci najwyższych napięć, a działania kontrolne tego typu nie należą do kompetencji PSE.
Ostrzeżenie przed podszywaniem się pod PSE
W ostatnim czasie do PSE docierają sygnały o próbach wejścia na teren domów i działek przez osoby podające się za pracowników spółki. Najczęściej dotyczą one rzekomych kontroli domowych instalacji fotowoltaicznych. PSE stanowczo dementują te informacje i apelują o zachowanie ostrożności wobec takich działań.
PSE nie współpracują z prywatnymi firmami kontrolującymi instalacje
Spółka zaznacza, iż nie ma żadnych powiązań z firmami takimi jak Agencja Kontroli Sieci Przesyłowej czy Krajowy Instytut Efektywności Energetycznej. Żadna z tych organizacji nie działa w imieniu PSE, a wszelkie próby kontroli powinny być traktowane z podejrzliwością.
Oficjalne stanowisko PSE
PSE informują, iż odbiorcy indywidualni nie są przyłączeni do sieci najwyższych napięć i pracownicy spółki nie kontrolują urządzeń w gospodarstwach domowych, w tym instalacji fotowoltaicznych. PSE nie mają także nic wspólnego z firmami Agencja Kontroli Sieci Przesyłowej ani Krajowym Instytutem Efektywności Energetycznej. Prosimy o zachowanie ostrożności.
Gdzie szukać rzetelnych informacji?
Osoby, które chcą dowiedzieć się więcej na temat bezpieczeństwa i prawidłowego funkcjonowania instalacji fotowoltaicznych, powinny korzystać z oficjalnych źródeł, takich jak strona Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE).












