"Przyprawia mnie o mdłości". Tusk o informacjach Interii ws. Nawrockiego

6 godzin temu

Donald Tusk przyznał w piątek, iż każde, nowe doniesienie dotyczące mieszkań oraz opieki nad Jerzym Ż. przez Karola Nawrockiego "przyprawia go o mdłości". Dodał także, iż takie osoby nie powinny pełnić funkcji urzędniczych, w szczególności tak zaszczytnego, jakim jest prezydentura.

Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk został zapytany o dokument, do którego dotarła Interia, który wskazuje, iż Karol Nawrocki zobowiązał się do "dożywotniej opieki nad Jerzym Ż."

- Jestem przejęty. Powinniśmy mówić o tym, co będzie działo się w najbliższych dniach, a nie o czymś tak zawstydzającym, co wychodzi teraz z życia pana Nawrockiego - odpowiedział premier.

ZOBACZ: Interia ujawnia dokument sprzed lat. Rzuca nowe światło na sprawę Nawrockiego

- W polskim państwie takie osoby nie powinny pełnić żadnego urzędu. Nie powinny ubiegać się o najwyższe zaszczyty państwowe, jakim zdecydowanie jest prezydentura. Jak wiemy Karol Nawrocki jest decyzją Jarosława Kaczyńskiego, zgodnie z własną autodefinicją. Każda nowa informacja przyprawia mnie o mdłości - dodał.

Dokumenty Nawrockiego. Donald Tusk odpowiada

W piątek Interia Wydarzenia opublikowała dokument podpisany przez Karola Nawrockiego w sierpniu 2021. Nawrocki zobowiązał się w nim m.in. "do zapewnienia odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie" Jerzego Ż.

Portal poinformował również, iż w tym samym piśmie Jerzy Ż. potwierdził, iż "Karol Nawrocki wywiązuje się z zobowiązania".

ZOBACZ: Karol Nawrocki nie stawi się na przesłuchaniu. Jest oświadczenie rzeczniczki kandydata

Interia zauważa jednak, iż pod koniec lipca 2021 roku Nawrocki został prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, przez co wyjechał do Warszawy i nie miał możliwości opieki nad panem Jerzym.

WIDEO: Pogoda zaskoczyła turystów. Musieli uciekać z plaży