36-godzinny protest rolników zaczął się na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 19 i dróg powiatowych w miejscowości Kózki w powiecie łosickim. Rolnicy wyrażają swój sprzeciw w sprawie wprowadzenia Zielonego Ładu i polityce rządu.
– Nie dostaliśmy jeszcze choćby ubiegłorocznych dopłat do zbóż – mówił organizator akcji Andrzej Terlikowski. - Zaczynamy protest o godzinie 8:00, protestujemy do soboty do godziny 20:00. Spotykamy się na krzyżówce w miejscowości Kózki. Protest będzie polegał na blokowaniu ciągłym drogi przez 2 godziny, po czym będziemy przepuszczać 2,5 minuty jedną stronę i 2,5 minuty drugą stronę - tłumaczył.
Rolnicy z powiatu łosickiego mają szczególny żal do wiceministra rolnictwa Stefana Krajewskiego, który był na ich pierwszych protestach w lutym i obiecał, iż wróci z propozycjami. Od tego czasu więcej się nie pojawił.