Przestępstwo nie może popłacać! Zbigniew Z. pod lupą – prokuratura wchodzi na ostro

2 godzin temu

Czyżby dawne hasła o „twardej ręce sprawiedliwości” właśnie wracały… ale w zupełnie innym kierunku? W sprawie dotyczącej Zbigniewa Z., byłego ministra i jednego z najbardziej kontrowersyjnych polityków ostatniej dekady, atmosfera gęstnieje z dnia na dzień. A prokuratura – jak komentuje prokurator Ewa Wrzosek – sięga po środki, które mają jedno znaczenie: zabezpieczyć majątek na poczet potencjalnych kar i roszczeń.

Wrzosek nie owija w bawełnę. Podkreśla, iż zakaz zbywania i obciążania nieruchomości oraz zajęcie rachunku bankowego to środki „standardowe”, stosowane wobec osób, którym mogą grozić wysoka grzywna, przepadek mienia czy obowiązek zwrotu korzyści majątkowych.

Przestępstwo nie może popłacać. Zakaz zbywania i obciążania nieruchomości oraz zajęcie rachunku bankowego, które prokurator zastosował wobec podejrzanego Zbigniewa Z. – to standardowe sposoby zabezpieczenia na mieniu podejrzanego grożącej mu kary grzywny, przepadku mienia i zwrotu korzyści majątkowej, którą sprawca osiągnął z popełnionego przestępstwa.

Innymi słowy: państwo mówi wprost — „przestępstwo nie może popłacać”.

Choć w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności, sprawa Zbigniewa Z. od miesięcy budzi gigantyczne emocje. Co chwilę pojawiają się nowe wątki, nowi świadkowie i nowe działania służb, które tylko podgrzewają opinię publiczną. Nic dziwnego, iż każdy ruch prokuratury jest komentowany z zapartym tchem.

Przestępstwo nie może popłacać.

Zakaz zbywania i obciążania nieruchomości oraz zajęcie rachunku bankowego, które prokurator zastosował wobec podejrzanego Zbigniewa Z. – to standardowe sposoby zabezpieczenia na mieniu podejrzanego grożącej mu kary grzywny, przepadku mienia i…

— e-wrzosek #FBPE#FundamentalRights (@e_wrzosek) November 20, 2025

Idź do oryginalnego materiału