Przestań nazywać wojnę w Iraku „błędem”: notatki z krawędzi matrycy narracyjnej

jacekh.substack.com 1 rok temu

Caitlin Johnstone, 18 marca 2023

https://caitlinjohnstone.com/2023/03/18/stop-calling-the-iraq-war-a-mistake-notes-from-the-edge-of-the-narrative-matrix/

Caitlin’s Newsletter
Stop Calling The Iraq War A 'Mistake': Notes From The Edge Of The Narrative Matrix
Reading by Tim Foley…
Read more
9 months ago · 188 likes · 59 comments · Caitlin Johnstone
Featured image via Gerard Van der Leun (CC BY-NC-ND 2.0)

Przestań nazywać wojnę w Iraku „błędem”. Kiedy popełniasz błąd, wprowadzasz zmiany, aby błąd się nie powtórzył. Nikt odpowiedzialny za tę inwazję nie poniósł żadnych konsekwencji, nie dokonano żadnych zmian politycznych, a ideologia jednobiegunowa, która do niej doprowadziła, umocniła się bardziej niż kiedykolwiek.

Gdyby inwazja na Irak była „pomyłką”, zachodni urzędnicy rządowi przebywaliby w celach więziennych w Hadze, niezliczeni eksperci i dziennikarze pracowaliby teraz za kasami w sklepach detalicznych, a polityka zagraniczna USA przeszłaby głęboką, dramatyczną zmianę gruntownej naprawy. Zamiast tego stało się dokładnie odwrotnie – zachodni urzędnicy, którzy rozpoczęli wojnę w Iraku, są szanowanymi członkami elitarnego społeczeństwa, eksperci i dziennikarze, którzy wyprodukowali dla niej zgodę, są na szczycie swojej dziedziny, a zapewnienie jednobiegunowej hegemonii USA wszelkimi niezbędnymi środkami jest akceptowaną normą status quo w polityce głównego nurtu.

To dlatego, iż wojna w Iraku nie była „błędem”. Była to zimna, wykalkulowana decyzja, która przyniosła dokładnie takie skutki, jakie miała przynieść: rozwój zachodnich interesów energetycznych, większą kontrolę geostrategiczną i ekspansję amerykańskiej machiny wojennej w kluczowych regionach geostrategicznych. Ktoś, kto popełnia „błąd”, nie dostaje w rezultacie wszystkiego, czego zawsze chciał bez ponoszenia żadnych konsekwencji za wyrządzone szkody. Tak dzieje się z kimś, kto podjął celowe, wykalkulowane działanie we własnym interesie.

Możesz udawać, iż wojna w Iraku była „błędem”, jeżeli zaakceptujesz oficjalne powody jej rozpoczęcia: zdobycie przez Irak broni masowego rażenia, szerzenie wolności i demokracji wśród tych biednych Irakijczyków, których kochamy, oraz uczynienie Bliskiego Wschodu bezpieczniejszym i spokojniejszym miejscem dla wszystkich. Nie jest w porządku, aby dorośli w roku 2023 wierzyli, iż takie były prawdziwe intencje inwazji na Irak.

Gdyby inwazja na Irak była pomyłką, wprowadzono by zmiany, aby upewnić się, iż nic takiego już się nie powtórzy. Te zmiany nigdy nie zostały wprowadzone, ponieważ właśnie zamierzają zrobić podobne rzeczy w przyszłości.

Twierdzenie, iż oskarżenie Putina o zbrodnie wojenne bez oskarżenia George'a W. Busha jest absurdem, to całkowicie druzgocący argument przeciwko tezie, iż inwazja na Irak była pomyłką. jeżeli prawo nie dotyczy wszystkich, to nie jest to prawo, tylko korupcja. To narzędzie potężnych.

To zabawne, iż Putin został ukarany nakazem aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny nie tylko w 20. rocznicę amerykańskiej inwazji na Irak, ale także kilka dni po interwencji Pentagonu w celu powstrzymania administracji Bidena przed pomaganiem MTK w zbieraniu dowodów rosyjskich zbrodni wojennych, ponieważ mogłoby to doprowadzić do ścigania przez MTK amerykańskich zbrodni wojennych.

Jedna z najzabawniejszych narracji o imperium, w którą każą nam dzisiaj wierzyć, mówi, iż Stany Zjednoczone militarnie okrążają swojego rywala nr 1, Chiny, po drugiej stronie planety, defensywnie.

Słyszę, jak ludzie mówią: „Sprzeciwiam się chińskiemu RZĄDOWI, a nie chińskiemu NARODOWI!” Och, fajnie, więc coś w rodzaju tego samego, co dosłownie każdy podżegający do wojny neokonserwatysta powiedział o dosłownie każdym kraju, który chcieli zniszczyć od przełomu wieków?

Nie dokonujesz ważnego ani interesującego rozróżnienia, kiedy mówisz, iż sprzeciwiasz się obcemu rządowi, a nie ludziom, po prostu malujesz ten sam ładny obraz na tym samym paskudnym programie, jak każda dziwka wojenna od 11 września. Zamknij się.

Chiny powinny zacząć uzbrajać meksykańskie kartele, aby mogły się obronić przed nadchodzącą inwazją USA. Według podręcznika USA Waszyngton nie powinien mieć z tym problemu, tak jak Chiny nie powinny z działaniami USA w Azji.

Widziałam, jak ludzie używali marksistowsko brzmiącej retoryki, aby usprawiedliwić rozszerzenie NATO i amerykańską wojnę zastępczą. Widziałam, jak ludzie używają antyimperialistycznego żargonu, aby usprawiedliwić okrążenie Chin. To tak, jak ludzie używali Biblii, aby usprawiedliwić rasizm i inne brzydkie rzeczy. Twoje przekonania nie mają znaczenia, jeżeli twoje serce jest w złym miejscu.

Czytanie wszystkich adekwatnych książek i posiadanie wszystkich adekwatnych koncepcji nie uchroni cię przed błędem; tylko przejrzystość widzenia może utrzymać cię na prostej i wąskiej drodze. A to wymaga ciężkiej, oddanej, rygorystycznie uczciwej wewnętrznej pracy. Żadna ilość zgromadzonej wiedzy tego nie zastąpi.

Wszyscy znamy ludzi, którzy podzielają to, co uważamy za szlachetne przekonania ideologiczne, ale w rzeczywistości są ludźmi-śmieciami, gdy się ich pozna. Posiadanie adekwatnych przekonań nie uczyni cię lepszym człowiekiem i nie uchroni cię przed stosowaniem tych przekonań w bardzo niezdrowy sposób.

Posiadanie wszystkich adekwatnych opinii politycznych nie zastąpi bycia dobrym człowiekiem. Zaznaczenie wszystkich adekwatnych pól koncepcyjnych nie zastąpi zdrowia psychicznego. Czytanie wszystkich adekwatnych książek nie zastąpi prawdziwej wewnętrznej pracy. Koncepcje są bezwartościowe bez wewnętrznej jasności. Musisz wykonać pracę.

Thanks for reading Jacek’s Substack! Subscribe for free to receive new posts and support my work.

Idź do oryginalnego materiału