Przerażające odkrycie – powstała analiza wypowiedzi zwolenników Nawrockiego w sieci

22 godzin temu
Zdjęcie: Przerażające odkrycie – powstała analiza wypowiedzi zwolenników Nawrockiego w sieci


Karol Nawrocki ma poparcie ludzi, którzy mogą cierpieć na poważne zaburzenia psychiczne – takie wnioski płyną z analizy wypowiedzi jego zwolenników. W prawie każdej analizowanej wypowiedzi, skierowanej do ludzi popierających innych kandydatów niż Nawrocki, dominują wulgaryzmy i obelgi skierowane personalnie. Taki język świadczy o braku umiejętności konstruktywnego radzenia sobie z emocjami, szczególnie ze złością i frustracją. Wypowiedzi nie są racjonalnym argumentem, ale emocjonalnym zaburzeniem.

Sformułowania typu „żebyś zdechł”, „życzę ci śmierci”, „dzwonię na policję” to nie tylko przejawy nienawiści, ale mogą też wynikać z głębokiego poczucia zagrożenia – realnego lub wyobrażonego. Charakterystyczne są też rozbudowane wypowiedzi świadczące odezintegracji poznawczo-emocjonalnej.

W wypowiedziach zwolenników Nawrockiego łatwo znaleźć religijne odniesienia („Bez Boga ani do proga”) w połączeniu z życzeniem śmierci komuś innemu. Są tam deklaracje pracy i moralności przy jednoczesnym obrzucaniu inwektywami, które wskazują na brak spójności psychicznej. Może to oznaczać silne napięcie wewnętrzne, trudność w integracji wartości moralnych z własnym zachowaniem oraz możliwe zaburzenia osobowości, np. borderline lub cechy paranoiczne.

Dodatkowo użycie zwrotów typu „zakłamany ciulu”, „prawda w oczy kole”, „cwaniaku” może sugerować mechanizm projekcji – przypisywania innym własnych negatywnych cech. To klasyczna forma obrony przed wstydem lub poczuciem niższości. W badanych wypowiedziach widać też problemy z regulacją emocji i możliwe cechy narcystyczne. Osoby popierające Nawrockiego zdają się nie tolerować krytyki – reagują na nią silnym atakiem i próbą poniżenia drugiej osoby, co wskazuje na niską samoocenę, nadwrażliwość na ocenę oraz cechy narcystyczne (potrzeba bycia podziwianym, nietolerancja krytyki, mściwość).

Pojawiają się też wątki PiS, PRL, Tuska, Trzaskowskiego, a także „Matki Boskiej” i „Pana Jezusa”. To może świadczyć o utożsamieniu własnych emocji z ideologią – osoba wyraża swój gniew przez pryzmat polityki lub religii. Często ma to charakter kompensacyjny: „świat mnie krzywdzi, więc znajdę wroga zewnętrznego”.

Nieuporządkowana struktura wypowiedzi, powtarzanie wulgaryzmów, mieszanie tematów polityczno-religijnych, życzenia śmierci i groźby mogą wskazywać na zaburzenia afektywne (np. epizod maniakalny), zaburzenia osobowości oraz możliwy stan psychotyczny – w skrajnym przypadku wymagający natychmiastowej interwencji lekarzy.

Idź do oryginalnego materiału