Przemysł przykrywkowy gen. Stróżyka
Zdjęcie: Kolejka samochodów czekających na odprawę na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku-Jagodzinie, Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
Notatnik malkontenta II Podczas gdy gen. Jarosław Stróżyk, szef Tuskowej komisji do spraw wpływów rosyjskich i białoruskich, opowiadał w ubiegłym tygodniu, iż Antoni Macierewicz to niemal rosyjski agent – czyli rozkręcał nowe przedsięwzięcie w ramach przemysłu przykrywkowego – pod bitą pianą znikały ważne informacje. Jedną z najbardziej porażających była ta o przygotowywaniu przez rząd nowych opłat dla samochodów ciężarowych.