Przemówienie Donalda Trumpa. „Ukraina jest gotowa podpisać w każdej chwili”. Kijów miał wysłać jasny sygnał

news.5v.pl 2 tygodni temu

— jeżeli chodzi o porozumienie w sprawie surowców i bezpieczeństwa, Ukraina jest gotowa je podpisać w każdej chwili — Trump zacytował fragment listu od ukraińskiego prezydenta. Zełenski miał stwierdzić, iż Ukraina jest gotowa na pokój oraz, iż Ukraińcy „doceniają to, jak wiele Ameryka zrobiła, aby pomóc Ukrainie w utrzymaniu suwerenności i niezależności”. Prezydent Ukrainy miał napisać, iż jest „gotowy do podpisania w dowolnym dogodnym momencie”.

„Czas zakończyć tę bezsensowną wojnę”

Przemówienie Trumpa nastąpiło po skandalu w Gabinecie Owalnym, po którym Biały Dom poprosił ukraińską delegację o opuszczenie budynku. Celem było podpisanie umowy w sprawie minerałów podczas tego spotkania. Trump nie wskazał w przemówieniu, czy USA przez cały czas są skłonne podpisać umowę w obecnym kształcie, czy też Waszyngton chce w tej chwili zmienić jej warunki.

Trump zapowiadał „wielkie” przemówienie, w którym powie „jak jest”. Zamiast tego jego wystąpienie przerodziło się w coś w rodzaju mowy wygłaszanej w czasie kampanii wyborczej.

— Czas zakończyć tę bezsensowną wojnę. Czy to nie byłoby cudowne? — krzyczał Trump o inwazji Rosji na Ukrainę.

W ostatnich tygodniach ton Trumpa był znacznie ostrzejszy w stosunku do Ukrainy niż Rosji. Swoje przemówienie zakończył zaskakująco krótką wzmianką na temat wojny toczącej się w tej chwili w Europie. Stwierdził:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„W ten czy inny sposób”

Donald Trump odniósł się także do swoich planów podporządkowania największej wyspy świata, która jest terytorium autonomicznym Danii. Stwierdził, iż Stany Zjednoczone dostaną Grenlandię „w ten czy inny sposób”.

Prezydent USA wciąż podtrzymuje możliwość przejęcia bogatego w minerały duńskiego terytorium przy użyciu siły militarnej lub przymusu ekonomicznego.

— Myślę, iż zdobędziemy ją w ten czy inny sposób. Zdobędziemy ją — powiedział Trump, dodając jednak, iż szanuje wybór Grenlandczyków.

— Zdecydowanie popieramy wasze prawo do decydowania o własnej przyszłości. A jeżeli tak zdecydujecie, powitamy was w Stanach Zjednoczonych Ameryki — stwierdził.

Trump mówił o zakupie Grenlandii już podczas swojej pierwszej kadencji. Na początku 2025 r. wysłał na wyspę swojego najstarszego syna Donalda Trumpa Jr., aby prowadził tam rozmowy.

„Złota kopuła” nad Stanami Zjednoczonymi

Trump pochwalił się ponadto planami budowy systemu obrony przeciwrakietowej „złotej kopuły” mającej chronić Stany Zjednoczone. Po raz kolejny odniósł się tym samym do ambitnej inicjatywy z czasów Ronalda Reagana, mającej na celu objęcie całych Stanów Zjednoczonych obronną tarczą antyrakietową.

Jako przykład rozwiązania, które mogłoby wdrożyć Stany Zjednoczone, podał izraelską „żelazną kopułę”. Należy mieć natomiast na uwadze, iż Izrael to kraj wielkości stanu New Jersey. Ochrona izraelskiego terytorium to zadanie znacznie mniej kosztowne, niż wyczyn objęcia podobną ochroną całej powierzchni Stanów Zjednoczonych. USA są bowiem prawie 450 razy większe od Izraela.

Win McNamee/Getty Images/Bloomberg via Getty Images / Getty Images

Donald Trump podczas przemówienia w Kongresie, 5 marca 2025 r.

Trump chwali Muska

Prezydent USA wspomniał o Departamencie Efektywności Rządu (DOGE). Republikanie zaczęli wiwatować, a Elon Musk powstał ze swojego miejsca.

— On tego nie potrzebował . Dziękuję bardzo — powiedział Trump o szefie DOGE, który oficjalnie choćby nie może odpowiadać za tę inicjatywę. Trump stwierdził jednak, iż miliarder nią „kierował” oraz, iż choćby Demokraci go doceniają, choćby jeżeli nie chcą tego przyznać.

Trump stwierdził, iż dzięki działaniom Muska udało się „znaleźć setki miliardów dolarów nadużyć”. Wspomniał o „marnotrawstwie, oszustwach i nadużyciach”, które DOGE wykorzenia, masowo zwalniając amerykańskich pracowników federalnych.

Przemówienie Trumpa w Kongresie, które zapowiadane było jako wielkie wydarzenie, w dużej mierze skupiło się na sprawach wewnętrznych. Przez prawie godzinę prezydent USA nie poruszał tematu polityki zagranicznej.

Jeśli chodzi o cła i wojny handlowe, stwierdził, iż Stany Zjednoczone „zarobią biliony dolarów”, pobierając cła na import z Kanady i Meksyku. Według ekspertów są to nierealistyczne szacunki.

Idź do oryginalnego materiału