Przegrani: Obajtek i Morawiecki, dwóch autorów klęski PiS

Daniel Obajtek brakami paliwa zmotywował tłumy wyborców, aby zagłosować przeciwko PiS. Mateusz Morawiecki wprowadzał w błąd kierownictwo partii i zatrudnił partaczy, którzy choćby sondażu nie umieli porządnie przeprowadzić.

Jeśli analizować porażkę PiS w kategoriach ludzi, którzy najbardziej się do niej przyczynili, to niewątpliwie dwa pierwsze miejsca zajmują Daniel Obajtek i Mateusz Morawiecki. Obajtek spowodował klęskę PiS dzięki wspieraniu… frekwencji. Akcja z obniżaniem cen paliw na stacjach wywołała braki oleju napędowego i benzyny w całym kraju a stąd był już tylko krok do zaniepokojenia wyborców. Ludzie, którzy normalnie nie poszliby do wyborów, stwierdzili iż coś jest nie tak. I poszli. Obajtkowi opozycja powinna wystawić piękną laurkę za to działanie.

Mateusz Morawiecki okazał się za to kompletnie niezdolny do wyzwolenia się spod swoich doradców. Zamknięty w sobie, sztywny, cyniczny, powtarzający w kółko Tusk, Tusk, Tusk, okazał się przekleństwem dla PiS. Przegrał z kretesem debatę telewizyjną, przegrał całe wybory. Ma teraz spory problem – partie demokratyczne bez problemu zdejmą mu immunitet i droga do więzienia stoi otworem.

Największym przegranym wyborów jest oczywiście Jarosław Kaczyński.