Przedwczesna euforia Glapińskiego. Już ogłasza spadek inflacji

1 rok temu

– Nowy rok się dobrze zaczyna, inflacja spadła i to znacząco, znacząco mniej niż oczekiwania rynkowe – stwierdził Adam Glapiński. Dumny, iż inflacja sięgnęła w grudniu „zaledwie” 16,6 proc.

Bardzo się z tego cieszymy, iż sytuacja jest lepsza, niż wszyscy się spodziewali. Oczywiście jest długa droga, zanim inflacja dojdzie do poziomu akceptowalnego, czyli zmieści się w naszym celu inflacyjnym – powiedział Glapiński podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

Tyle tylko, iż to co dla Glapińskiego jest sukcesem, dla Polaków oznacza po prostu biedę. Tym bardziej, iż w kolejnych miesiącach inflacja najwyraźniej nam nie odpuści.

Co interesujące zdaje sobie z tego sprawę Glapiński. – Bieżąca inflacja jest przez cały czas bardzo wysoka – podkreślił Glapiński.

Idź do oryginalnego materiału