Prudniccy radni odłożyli do lutego śmieciową podwyżkę

5 godzin temu
Zdjęcie: Sesja Rady Miejskiej Prudnika [zdj. Jan Poniatyszyn]


Po długiej dyskusji Rada Miejska Prudnika zdjęła z porządku obrad uchwałę o podwyżce opłat za śmieci. Stawka miała wzrosną z 26 na 30 zł miesięcznie od mieszkańca. Radni zignorowali propozycję burmistrza, który podczas sesji zaproponował autopoprawkę do uchwały i podwyżkę o trzy złote.

- Radni chcieli więcej informacji, bo nie wszyscy mieli możliwość zapoznania się z kompletem danych - wskazuje Zygmunt Trojniak, przewodniczący Rady Miejskiej Prudnika. - Największe wątpliwości budził sam poziom wzrostu tej stawki oraz powód. Wielu radnych zgłaszało różne wątpliwości m.in. co do ilości oddawanych odpadów, wpływów do budżetu, co do liczby osób, które pracują w urzędzie miejskim i są przypisane do tej stawki. Myślę, iż to było salomonowe rozwiązanie, żeby przysiąść do tego jeszcze raz i wypracować odpowiedni poziom wielkości tych opłat. Wniosek przewodniczącego o wycofanie z porządku obrad uchwały o podwyżce opłat za śmieci poparło 13 radnych, a 5 głosowało sprzeciw. Do sprawy samorządowcy mają wrócić na lutowej sesji. - Podwyżka tych opłat jest nieuchronna, bo wszystko drożeje - argumentuje prudnicki radny Paweł Licznar. - Nie jest to tak, iż Zakład Usług Komunalnych i gmina…
Idź do oryginalnego materiału