Protest kolejarzy w Nowym Sączu odwołany! Poseł Wicher: „presja ma sens”.

2 godzin temu

Cudowna wiadomość dla Sądecczyzny! Protest kolejarzy zapowiedziany na piątek, 7 listopada, przed budynkiem Dworca PKP w Nowym Sączu (ul. Kolejowa) został odwołany. Powód? Minister infrastruktury wycofał się z planów likwidacji Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Nowym Sączu.

Decyzja ministra to efekt presji społecznej

O zmianie decyzji poinformował poseł z Nowego Sącza, Patryk Wicher: – Cudowna wiadomość! Minister wycofał się z likwidacji PKP PLK w Nowym Sączu! Moi drodzy Państwo, presja ma sens! Podczas posiedzenia Komisji Infrastruktury minister infrastruktury wycofał się z planów likwidacji zakładu PKP PLK w Nowym Sączu oraz pięciu innych oddziałów w Polsce. To ogromny sukces społeczny i samorządowy – głos mieszkańców i protesty przyniosły efekt. Ale nie składamy broni – będziemy pilnować, by te decyzje nie wróciły po cichu. Nowy Sącz i Sądecczyzna w naszych sercach. Zawsze w obronie regionu, miejsc pracy i polskiej kolei! – napisał parlamentarzysta.

„To dobra wiadomość, ale czujność musimy zachować”

Swoją opinię na temat decyzji rządu przekazał serwisowi miastoNS.pl również Tadeusz Ryś – współorganizator protestu i przedstawiciel Zakładowej Organizacji Związkowej ZZK Małopolska: – To bardzo dobra informacja. Jesteśmy zadowoleni, ale nie tracimy czujności. Widzimy, co się dzieje w Poczcie Polskiej, PKP Cargo czy JSW. Na chwilę obecną, dzięki rozmowom z wszystkimi parlamentarzystami (Wilk, Lachowicz, Wicher, Nowogórska przyt. red.) i samorządowcami z naszego regionu, sytuacja jest opanowana. Cieszy nas, iż dialog i wspólne działania przyniosły rezultat, ale będziemy dalej patrzeć decydentom na ręce – bo dobro sądeckiego zakładu to dobro setek rodzin, które od lat budują potęgę kolei na południu Małopolski.

Protest odwołany, ale walka o przyszłość kolei trwa

Ostatecznie, zaplanowana na piątek pikieta przed Dworcem PKP w Nowym Sączu nie odbędzie się. Związkowcy podkreślają jednak, iż sukces ten nie kończy walki o stabilność i przyszłość polskiej kolei, a szczególnie o utrzymanie regionalnych struktur w takich ośrodkach jak Nowy Sącz.

Decyzja o pozostawieniu Zakładu PKP PLK w Nowym Sączu to nie tylko zwycięstwo związkowców, ale i mieszkańców, którzy pokazali, iż wspólny głos Sądeczan ma realną moc sprawczą.

Idź do oryginalnego materiału