Prosiłam matkę, żeby zapomniała o dziecku, które miała, bo jej syn wróci z wojny jako kto inny

1 rok temu

Nataliya Parshchyk: Jak zaangażowała się pani w wojnę? Tetyana Hrubenyuk: Do 2014 roku, jak wszyscy zwykli ludzie, studiowałam, pracowałam, podróżowałam. Nie miałam większych problemów, w mojej rodzinie wszyscy żyli i mieli się dobrze. Szczerze mówiąc, nie od razu zorientowałam się, iż wybuchła wojna. Nie angażowałam się za bardzo na Majdanie. Nie dlatego, iż mnie to […]

Idź do oryginalnego materiału