Prokuratura zdobyła bilingi m.in. Pawłowicz i Święczkowskiego. Sędziowie TK o "inwigilacji"

1 dzień temu
Sędziowie TK Bogdan Święczkowski i Krystyna Pawłowicz oskarżają prokuraturę o "bezprawną inwigilację". Chodzi o bilingi ze stycznia 2024 r., które warszawska prokuratura pozyskała do jednego z postępowań. Śledczy tłumaczą, iż wykaz połączeń przychodzących i wychodzących był ważnym dowodem, który miał wyjaśnić okoliczności wydania przez Pawłowicz jednego z postanowień.Pawłowicz i Święczkowski o "bezprawnej inwigilacji""Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego - Prezes Bogdan Święczkowski oraz Krystyna Pawłowicz zostali poinformowani przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie o prowadzeniu, w ich przekonaniu całkowicie bezprawnej, inwigilacji wobec nich. Sędziowie podjęli decyzję o złożeniu zażalenia na postanowienie Prokuratury oraz skierowaniu zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - przekazano w komunikacie Trybunału Konstytucyjnego. Jak dodano, "o bezprawnej inwigilacji sędziowie zamierzają ponadto powiadomić Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego oraz organy międzynarodowe".
REKLAMA


Czego dotyczy sprawa?W styczniu ubiegłego roku sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz wydała postanowienie tymczasowe, które - mówiąc w uproszczeniu - nakazywało ówczesnemu prokuratorowi generalnemu Adamowi Bodnarowi pozostawić na stanowisku prokuratora krajowego Dariusza Barskiego. Przypomnijmy, Barski został usunięty z funkcji, bo według Bodnara kilka lat wcześniej (za czasów Zbigniewa Ziobry) został nieprawidłowo przywrócony z prokuratorskiego stanu spoczynku na podstawie nieobowiązujących już przepisów. Ministerstwo Sprawiedliwości nie zgadzało się z decyzją sędzi TK, argumentując m.in., iż wniesienie skargi konstytucyjnej przez Dariusza Barskiego powinno było być poprzedzone wykorzystaniem drogi odwoławczej.


Zobacz wideo


Czy jest szansa na jakąkolwiek współpracę rządu z Karolem Nawrockim? Politycy oceniają


Śledztwo ws. postanowienia TK Niezależnie od tego, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo zainicjowane zawiadomieniem, które wpłynęło od osoby prywatnej. "Jak wynikało z pisemnego zawiadomienia, Pan Dariusz Barski w dniu 15 stycznia 2024 roku złożył w Trybunale Konstytucyjnym skargę konstytucyjną i tego samego dnia Sędzia TK Krystyna Pawłowicz wydała postanowienie tymczasowe, co według zawiadamiającego było czynnością wcześniej uzgodnioną" - informuje prokuratura. Jak przekazano w czwartkowym komunikacie, śledczy rzeczywiście pozyskali m.in. wykazy połączeń wychodzących i przychodzących Dariusza Barskiego oraz sędziów TK Krystyny Pawłowicz i Bogdana Święczkowskiego z dni 12-15 stycznia 2024 r. Śledczy o analizie bilingów. Są wnioskiProkuratura ustaliła, iż skarga Dariusza Barskiego faktycznie wpłynęła 15 stycznia 2024 r. i iż tego samego dnia Krystyna Pawłowicz wydała postanowienie tymczasowe. "Analiza bilingów numerów telefonów należących do Dariusza Barskiego nie wykazała połączeń wskazujących na kontakt z Sędzią TK Krystyną Pawłowicz bezpośrednio przed wydaniem postanowienia tymczasowego (...). Znajdują się tam oczywiście połączenia z innymi osobami mogącymi mieć interes w korzystnym, tj. zgodnym ze złożonym wnioskiem, rozstrzygnięciu tego zagadnienia przez TK, jakkolwiek brak jest innych dowodów bezpośrednio bądź chociaż pośrednio wskazujących na taki proceder poprzez włączenie się osób trzecich w ustalenie treści tego rozstrzygnięcia" - informuje Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W związku z tym 30 lipca tego roku śledztwo zostało umorzone. Prokuratura o bilingach: To nie jest forma podsłuchiwania"Uzyskanie dowodów z pozyskanych billingów odbyło się w majestacie prawa na podstawie art. 218 § 1 kpk, dotyczyło krótkiego okresu poprzedzającego wydanie postanowienia TK z dnia 15 stycznia 2024 r. i miało istotne znaczenie dla toczącego się postępowania karnego. Uzyskanie danych telekomunikacyjnych nie oznacza zapoznania się z treścią rozmów czy przesyłanych wiadomości, nie jest to też forma bieżącego podsłuchiwania kogokolwiek. Osoby, których bilingi pozyskano, zostały o tym poinformowane w oparciu o stosowne przepisy oraz pouczone o uprawnieniach procesowych, w tym prawie do wywiedzenia zażalenia" - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Warszawie.


Czytaj również: Krystyna Pawłowicz ma odejść z TK. Dostanie dwa świadczenia Źródła: Trybunał Konstytucyjny, Prokuratura Okręgowa w Warszawie, Ministerstwo Sprawiedliwości
Idź do oryginalnego materiału