- Nie jest prawdą, iż z góry zakładaliśmy, iż to był zamach. Trzeba przyznać, iż ogromna część narodu polskiego tak uważała. Nasze badanie zakładało, iż będziemy analizowali różne sytuacje - powiedział Antoni Macierewicz podczas konferencji prasowej.
Prokuratura sprawdzi podkomisję smoleńską. Antoni Macierewicz odpiera zarzuty
- Chciałem pokazać państwu fundamentalne problemy związane z badaniem katastrofy smoleńskiej, która okazała się zbrodnią smoleńską - zaczął Antoni Macierewicz.
- Nie jest prawdą, iż z góry zakładaliśmy, iż to był zamach. Trzeba przyznać, iż ogromna zęść narodu polskiego tak uważała. Nasze badanie zakładało, iż będziemy analizowali różne sytuacje - stwierdził.
Konferencja Macierewicza to odpowiedź na ruch Adama Bodnara. Prokurator Generalny powołał w piątek w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania nieprawidłowości w funkcjonowaniu tzw. podkomisji smoleńskiej, którą kierował Antoni Macierewicz. Zespołowi będzie przewodniczył płk Tomasz Mackiewicz, dyrektor Departamentu do Spraw Wojskowych PK.
Więcej informacji wkrótce
Podkomisja smoleńska pod lupą. Powołano zespół prokuratorów
W piątek w Prokuraturze Krajowej został powołany zespół śledczy, który zbada nieprawidłowości w funkcjonowaniu tzw. podkomisji smoleńskiej. W skład zespołu wchodzi sześciu prokuratorów. Ich pracami pokieruje płk Tomasz Mackiewicz.
ZOBACZ: Macierewicz miał złamać przepisy na ulicach Warszawy. Policja reaguje
Decyzję o powołaniu zespołu podjął Prokurator Generalny Adam Bodnar. "Do sprawowania nadzoru nad pracą Zespołu wyznaczono Prokuratora Krajowego" - głosi piątkowy komunikat" - przekazano w komunikacie prasowym.
Podkomisja smoleńska została powołana w 2016 roku. Rozporządzenie w tej sprawie wydał ówczesny szef MON Antoni Macierewicz. Od 2018 roku polityk PiS stał na czele tej komisji.