Prokuratura interesuje się Mejzą, Błaszczak zaciekle broni skompromitowanego kolegi i uderza w służby. „Nie mamy zaufania”

1 dzień temu
Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze uruchomiła procedurę uchylenia immunitetu Łukaszowi Mejzie. Mariusz Błaszczak staje murem za kolegą. Prokuratura w Zielonej Górze poinformowała, iż skierowała drogą służbową do Prokuratora Generalnego Adama Bodnara wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Łukasza Mejzy. Sprawa dotyczy nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych. – Podstawą skierowania wniosku są ustalenia dokonane na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w śledztwie prokuratora Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, którego przedmiotem jest podejrzenie złożenia fałszywych – to jest podających nieprawdę lub zatajających prawdę, oświadczeń o stanie majątkowym – informuje prok. Robert Kmieciak. Komunikat w sprawie nadania biegu wnioskowi o uchylenie immunitetu posłowi na Sejm RP Łukaszowi Mejziehttps://t.co/QHBvPK6NF6 — Prok_Okreg_ZG (@Prok_Okreg_ZG) October 1, 2024 – Zgromadzony materiał dowodowy w postaci m.in. oświadczeń majątkowych, oględzin mieszkania, dokumentacji uzyskanej z Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Urzędu skarbowego, uzasadnił dostatecznie podejrzenie popełnienia przez posła na Sejm RP Łukasza Mejzy jedenastu przestępstw – czytamy w komunikacie, który opublikowała prokuratura. Błaszczak broni Mejzy Reporter TVN24 zapytał Mariusz Błaszczaka, szefa klubu parlamentarnego PiS, czy Łukasz Mejza przez cały czas pozostanie członkiem klubu. – Tak, pozostaje członkiem – odpowiedział polityk. Dopytywany o ewentualne zawieszenie Mejzy w prawach członka klubu, najbliższy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego powiedział, iż „nie mamy zaufania do prokuratury Adama
Idź do oryginalnego materiału