Prokuratura chce zatrzymać i aresztować Ziobrę. Wniosek wpłynął do Sejmu

17 godzin temu
Wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze, a także jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, trafił do Sejmu. Według prokuratury istnieją podejrzenia, iż polityk mógł popełnić 26 przestępstw.
Prokuratura chce zatrzymać i aresztować Ziobrę
Prokuratura Krajowa chce uchylenia immunitetu posła PiS i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wniosek, podpisany przez prokuratora generalnego Waldemara Żurka, trafił do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Śledczy zarzucają Ziobrze m.in. kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i domagają się zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie byłego szefa resortu.


REKLAMA


Prokuratura mówi o 26 przestępstwach
Jak poinformowała prok. Anna Adamiak, wniosek oparto na ustaleniach zespołu śledczego nr 2, badającego nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca Ziobrze popełnienie 26 przestępstw, w tym przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. - Czyny te pozostają w ścisłej relacji do pełnionej przez pana posła funkcji ministra sprawiedliwości, będącego również dysponentem środków z Funduszu Sprawiedliwości - powiedziała prok. Adamiak.


Zobacz wideo Awantura na konferencji Ziobry. Kłótnia z dziennikarzami TVN24


Śledczy wskazują na ryzyko mataczenia
Według śledczych środki funduszu, powołanego do pomocy ofiarom przestępstw, były wydawane z naruszeniem prawa - m.in. na cele polityczne i osobiste. Część pieniędzy miała trafiać do organizacji powiązanych z politykami Suwerennej Polski. Prokuratura uważa, iż Ziobro nadużywał stanowiska, wydając współpracownikom polecenia przyznawania dotacji wskazanym przez siebie podmiotom. We wniosku wskazano także na ryzyko mataczenia i ukrywania dokumentów, co ma uzasadniać wniosek o tymczasowe aresztowanie.


11 osób z zarzutami ws. Funduszu Sprawiedliwości
Dotychczas zarzuty w śledztwie usłyszało 11 osób, w tym byli urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości i współpracownicy Zbigniewa Ziobry. Jednym z podejrzanych jest były wiceminister Michał Woś. Zgodnie z prawem pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej wymaga zgody Sejmu. Po jej uzyskaniu mogą mu zostać formalnie przedstawione zarzuty.


Czytaj także:Afera ws. sprzedaży działki pod CPK. W PiS realizowane są rozliczenia. Kaczyński zawiesił kolejną osobę.


Źródło:IAR
Idź do oryginalnego materiału