Od wielu tygodni Straż Graniczna na zachodniej granicy działa z rozkazu rządu Tuska na rzecz Niemiec, nie Polski. Odbiera od niemieckiej policji każdą ilość przekazywanych jej murzyńskich i arabskich nachodźców, z lewymi papierami, świadczącymi, iż rzekomo przybyli do Niemiec z Polski. Co więcej, atakuje polskich obywateli, którzy sprzeciwiają się wojnie hybrydowej kierowanej z Berlina.
Prokuratura Bodnara atakuje obrońców granicy. Prokuratura z Gorzowa Wielkopolskiego, na wniosek jednostki Straży Granicznej w Świecku wszczęła dwa dochodzenia przeciwko Polakom, spontanicznie strzegącym dziurawej granicy. Członków Ruchu Obrony Granic oskarżono o rzekome podszywanie się pod funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz ich znieważenie.
Pierwsze dochodzenie dotyczy zdarzenia z 4 czerwca 2025 r. w Słubicach. Zostało wszczęte przez Straż Graniczną „w sprawie wykonywania na terenie mostu granicznego czynności funkcjonariusza publicznego i wyzyskania błędnego przeświadczenia o tym fakcie przez osoby poruszające się po moście i terenie do niego przyległym”. Chodzi o czyn z art. 227 k.k.
Drugie dochodzenie dotyczy zdarzeń z 29 czerwca 2025 r. i 30 czerwca 2025 r. Zostało wszczęte przez Straż Graniczną „w sprawie znieważania w Słubicach funkcjonariuszy Straży Granicznej w trakcie i w związku z wykonywaniem przez nich czynności służbowych”. Chodzi o czyn z art. 226 § 1 k.k. Przedmiotem postępowania objęte jest też nawoływanie za pośrednictwem platformy internetowej do ujawnienia danych osobowych funkcjonariuszy Straży Granicznej tj. czynu z art. 223 a i b k.k.
2 lipca, decyzją Prokuratora Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim, dochodzenia zostały przejęte do prowadzenia i zarejestrowane w tamtejszej Prokuraturze Okręgowej. w tej chwili prokurator zapoznaje się z materiałami tych spraw. W kolejnym kroku podejmie decyzję o powierzeniu ich prowadzenia innym uprawnionym organom, bądź poprowadzi je osobiście.
Walkę z Polakami broniącymi granic w sytuacji absencji organów państwa, ochoczo wsparł słynny, judeochrześcijanin, podający się za dziennikarza, Tomasz Terlikowski. W swojej audycji w RMF FM, w rozmowie z rzecznikiem rządu Adamem Szłapką stwierdził, iż „trzeba wprowadzić policję, skuć panów z Ruchu Obrony Granic i wywieźć ich po prostu. To nie jest normalna sytuacja, w której oni robią, to co robią. Użycie siły w tym momencie jest jak najbardziej uprawnione”.
W ten sposób zdrajcy chcą pozbyć się Polaków z granic, tak by proceder przerzutu nielegalnych imigrantów przez niemieckie i polskojęzyczne służby, kwitł bez problemów.
Polecamy również: Ukraińska firma „załatwia” polskie obywatelstwo za 2 tys. euro