Politycy Zjednoczonej Prawicy lubią się chwalić tym, iż wprowadzili szereg programów socjalnych. Zapominają tylko wspomnieć, iż nie rozwiązały one żadnego z ważnych problemów. Kosztowały zaś miliardy złotych. Które wpompowano dosłownie w piach.
– PiS przyznaje, iż program 500+ nie jest żadnym programem pronatalistycznym, nie przełożył się na liczbę rodzących się dzieci. Programy społeczne PiS nie rozwiązały żadnych istotnych problemów polskiego państwa – zauważa Michał Szułdrzyński na łamach „Rzeczpospolitej”.
– Nie polepszył się dostęp do służby zdrowia, edukacji ani żadnej innej usługi publicznej. Znacznie łatwiej jest dawać pieniądze do ręki, niż reformować państwo – dodaje dziennikarz.
Fiasko PiS ma jednak całkiem realną cenę. I nie chodzi tylko o zmarnowane pieniądze. Ale przede wszystkim o długi, które będziemy spłacali jeszcze przez wiele, wiele lat.