W tydzień po wypowiedzianej przez przywódcę Hezbollahu, szejka Hassana Nasrallaha, groźbie, iż w wypadku wojny z Izraelem jego organizacja będzie walczyć „bez żadnych reguł” przeciwko Cyprowi, o ile wyspa pozwoli, by Izrael korzystał w tej wojnie z jej lotnisk, portów i baz. Groźbę ataku na sąsiednie państwo media ledwie odnotowały; rzecznik Departamentu Stanu nazwał jego słowa „niezwykle mało pomocnymi”, i tyle. Wojna się zbanalizowała, a co dopiero sama jej groźba; zresztą wszyscy wiedzą, iż Hezbollah już tak ma i nie ma się czym przejmować. Wakacje na Cyprze przez cały czas planować więc można.
[Prognoza wędrowna] Wojny Hezbollahu z Cyprem jednak nie będzie

- Strona główna
- Polityka światowa
- [Prognoza wędrowna] Wojny Hezbollahu z Cyprem jednak nie będzie
Powiązane
"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera
1 godzina temu
"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie
1 godzina temu
Spotkanie prezydentów Dudy i Trumpa w USA! „Bliski sojusz”
1 godzina temu
Polecane
Młyńska 19 c.d. / emiliapienkowska
2 godzin temu
Przyszła w gości, zwinęła portfel właściciela mieszkania
9 godzin temu
Ważne zwycięstwo lublinianek w ofensywnym starciu!
10 godzin temu