Z jakiegoś powodu północ ma gorzej. Ten pech przenosi się choćby na metafory: gdy w okresie międzywojennym w Polsce mówiło się o Warszawie jako „Paryżu północy”, Francuzi odpowiadali, iż Paryż nie jest, na szczęście, „Warszawą południa”.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Prognoza wędrowna] Lepiej jednak nie być Północą
Powiązane
Wezmą się za łby
40 minut temu
O Franku i dwóch prezydentach / janko
41 minut temu
Premier ostro do prezydenta: Zobaczy, kto rządzi w kraju
41 minut temu
O Franku i amnezji prezesa / janko
44 minut temu
Polecane
Ochroniarz przez lata okradał klub. Dorobił się fortuny
52 minut temu
Pedofil w rękach policji
55 minut temu
Ciężarówka-rupieć na ulicach. "Na szczęście bez załadunku"
1 godzina temu
Policjanci przerwali kierowcy podróż busem
1 godzina temu