Marcin Fałkowski, ambasador RP w Iranie, gościł na przyjęciu z okazji 44. rocznicy powstania islamskiej republiki. To tak, jakby zachodni ambasadorzy stawili się na obchody 22 lipca w 1982 roku, świeżo po wprowadzeniu stanu wojennego. Takie porównanie byłoby krzywdzące i dla reżimu generała Jaruzelskiego, który przez osiem lat zabił mniej ludzi niż reżim Raisiego przez osiem tygodni, i dla państw zachodnich, którym taki pomysł nie przyszedł do głowy.
[Prognoza wędrowna] Dlaczego polski ambasador ściska skrwawioną dłoń ajatollaha?

- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Prognoza wędrowna] Dlaczego polski ambasador ściska skrwawioną dłoń ajatollaha?
Powiązane
Bejda chwali się Bayraktarami. Błaszczak coś przypomniał
1 godzina temu
Russia intercetta 87 droni ucraini: 13 abbattuti su Mosca
1 godzina temu
Złoty pociąg zlokalizowany. Wcale nie był w Polsce
1 godzina temu
Polecane
Makabra w lesie w Poznaniu. "Fragmenty ludzkiej tkanki"
44 minut temu
Policja zatrzymała organizatora popularnej wakacyjnej gry
1 godzina temu
Zderzenie rowerzystki z pieszą. Policja szuka świadków
2 godzin temu