W ten weekend na ulice niespełna dziesięciomilionowego Izraela wyszło 260 tysięcy ludzi. Tydzień temu było to pół miliona. Protestujący domagają się odrzucenia pakietu ustaw, których wejście w życie oznaczałoby koniec demokracji w Izraelu. Scenariusz, w którym skrajnie prawicowy rząd spełnia żądania protestujących, wydaje się jednak mało prawdopodobny. Czy Izraelowi grozi więc wojna domowa?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Prognoza wędrowna] Czy to koniec demokracji w Izraelu
Powiązane
Niemoralna propozycja
45 minut temu
Powódź w tropikach. Słynna wyspa walczy z wielką wodą
45 minut temu
Dron uderzył w dom. Byliśmy w Wyrykach na Lubelszczyźnie
53 minut temu
Polecane
Chciała sprzedać książkę, straciła ponad 4500 złotych
11 minut temu
Policjanci „testowali” nowy stadion w Nowym Sączu
26 minut temu