W ten weekend na ulice niespełna dziesięciomilionowego Izraela wyszło 260 tysięcy ludzi. Tydzień temu było to pół miliona. Protestujący domagają się odrzucenia pakietu ustaw, których wejście w życie oznaczałoby koniec demokracji w Izraelu. Scenariusz, w którym skrajnie prawicowy rząd spełnia żądania protestujących, wydaje się jednak mało prawdopodobny. Czy Izraelowi grozi więc wojna domowa?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Prognoza wędrowna] Czy to koniec demokracji w Izraelu
Powiązane
Mentzen przegrywa w sądzie. "Składam zażalenie"
28 minut temu
Awans w świecie nowych technologii
50 minut temu
Śmierć Polaka. Nowe fakty w sprawie tragedii w Belgii
55 minut temu
Polecane
Stargard: Kolizja pociągów. Możliwy błąd maszynisty?
40 minut temu
Nie stawiają się
1 godzina temu
W Staszowie seniorka okradła seniora!
1 godzina temu