W ten weekend na ulice niespełna dziesięciomilionowego Izraela wyszło 260 tysięcy ludzi. Tydzień temu było to pół miliona. Protestujący domagają się odrzucenia pakietu ustaw, których wejście w życie oznaczałoby koniec demokracji w Izraelu. Scenariusz, w którym skrajnie prawicowy rząd spełnia żądania protestujących, wydaje się jednak mało prawdopodobny. Czy Izraelowi grozi więc wojna domowa?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Prognoza wędrowna] Czy to koniec demokracji w Izraelu
Powiązane
Atak wilka. Mężczyzna uciekał na drzewo
14 minut temu
Caravaggio wrócił do Rzymu
27 minut temu
"Trzy grosze" Tuska do porażki Świątek. Chciał zabłysnąć
1 godzina temu
Na chrapanie pana / Hardy
1 godzina temu
Kobieta wjechała do sklepu z winami. Jak się tłumaczyła?
1 godzina temu
Pięć najciekawszych nadużyć Polaków na zwolnieniu lekarskim
1 godzina temu
Polecane
NBA: Liga grozi dużymi karami Sixers i Thunder
44 minut temu