Podłość i Skur***.
PiS, a za nim dziennikarze-symetryści, zaczęli promować narrację, jakoby Donald Tusk i opozycja zaczęła używać zbyt ostrego języka. Chodzi m.in. o słowa lidera opozycji, który stwierdził, iż Kaczyński ma pełne gacie, a rządzący to seryjnie zabójcy kobiet.
Do sprawy odniósł się socjolog prof. Radosław Markowski z SWPS.
– Należy poszerzać uniwersum semantyczne tego, jak się opisuje złoczyńców politycznych. To nie jest normalna sytuacja polityczna. Ja bym sobie nigdy nie pozwolił mówić takimi słowami, jakimi dzisiaj mówię o PiS, w sytuacji normalnej procedury, kiedy wygrywa partia, która może mi się nie podobać, ale jest demokratyczną formacją. Tylko dzisiaj my się odnosimy do politycznych przestępców! – wskazał prof. Markowski.
– Nie może być tak, iż w tym kraju karze się babcię, która sprzedaje czosneczek i jakąś pietruszkę, bo nielegalnie zdobywa pieniądze. A jednocześnie przestępcy i złodzieje polityczni rozkradają kraj – dodał prof. Markowski.
Źródło: Gazeta Wyborcza