Prof. Dudek wskazał główny cel Nawrockiego. „Bezwzględna walka”

news.5v.pl 1 tydzień temu

– Karol Nawrocki zamienił Instytut Pamięci Narodowej w instytut promocji Nawrockiego – przekonywał w „Gościu Wydarzeń” prof. Antoni Dudek, były członek rady IPN. Politolog ostrzegał, do czego może posunąć się kandydat na prezydenta popierany przez PiS, jeżeli wygrałby tegoroczne wybory. Jak ocenił, Nawrocki używa w kierowanym przez siebie organie „brutalnych” metod rządzenia.

Karol Nawrocki jest człowiekiem, który może się przyczynić do jeszcze większej brutalności polskiego życia politycznego – mówił prof. Antoni Dudek w środowej rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. Jak przyznał, dziwi go, iż działalność obecnego prezesa IPN w tej instytucji nie budzi szerszego zainteresowania.

ZOBACZ: Domański odpowie karnie? Prezydencka minister wskazuje przepis

Jego zdaniem warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób Nawrocki sprawuje tam władzę i jakich metod używa do prowadzenia instytucji. Zapytany, o jakie konkretnie sposoby chodzi, użył słowa „brutalne”.

– To jest człowiek, który nie ma zahamowań na przykład w egzekwowaniu różnych swoich decyzji, także personalnych. Czemu ma służyć IPN? Czy realizacji celów ustawowych czy promocji prezesa? Bo Karol Nawrocki, stwierdzam to z pełnym przekonaniem, zmienił Instytut Pamięci Narodowej w instytut promocji Nawrockiego – orzekł.

Prof. Antoni Dudek: Karol Nawrocki będzie dużo twardszy od Andrzeja Dudy

Prof. Dudek stwierdził, iż prezes IPN przekroczył swoje uprawnienia, a jest to tylko wstępem do tego, co z czasem będzie ujawniane podczas kampanii wyborczej. – jeżeli on oczywiście będzie dalej kandydował – uściślił.

Według politologa z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego Nawrocki diametralnie różni się od Andrzeja Dudy. – Są tacy politycy PiS-u, którzy uważają, iż to bardzo dobrze. Andrzej Duda był za miękki, to Karol Nawrocki będzie od niego dużo twardszy – powiedział, wskazując, iż jego wybór przez Jarosława Kaczyńskiego nie jest przypadkowy.

ZOBACZ: Noworoczne orędzie prezydenta. Andrzej Duda o „niepokojących sygnałach”

Dużą wagę pełnić ma portret psychologiczny szefa państwowego instytutu. – Ja, jako człowiek związany z IPN-em, miałem okazję zobaczyć (Nawrockiego) w kilku sytuacjach i mam na ten temat wyrobiony pogląd. To jest człowiek bezwzględny i zdeterminowany, żeby odnieść sukces i na razie idzie od sukcesu do sukcesu – przestrzegał.

Prof. Dudek: Rząd nie będzie miał łącznika z Nawrockim

Rozmówca Bogdana Rymanowskiego przekonywał, iż rząd Donalda Tuska będzie miał z Nawrockim trudniejszą współpracę niż z obecnym prezydentem. Przewidywał, iż w czasie kadencji kandydata PiS, PSL będzie naciskane, by opuścić koalicję rządową. Jak uznał, możliwe są uliczne demonstracje organizowane przez partię Kaczyńskiego, w których będzie brał udział prezydent.

– Tu już nie będzie takiego łącznika jak Kosiniak-Kamysz. Tu już będzie bezwzględna walka, bo głównym celem Nawrockiego będzie doprowadzenie do przedterminowych wyborów, do rozpadu koalicji rządowej – podkreślał prof. Dudek.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału