Gościem Jarosława Gugały w magazynie „Teleobiektyw” był ekspert Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW prof. Dominik Batorski.
W jego ocenie rozwój internetu zmienił sposób dotarcia do wyborców i zmienił ich rolę; w tej chwili żyjemy bowiem w czasach globalnej wioski. Internet umożliwia ludzkości komunikowanie się na masową skalę. W związku z tym zmienia się podejście do informacji, także
— Już nie są tylko i wyłącznie odbiorcami, ale też mają wpływ na to, jak poszczególne treści są widoczne, jak się rozchodzą. Mamy znacznie więcej tak naprawdę kanałów, które te informacje produkują i upowszechniają — mówi prof. Dominik Batorski.
Ekspert uważa, iż to otwiera przestrzeń dla niezweryfikowanych informacji.
— Ten moment taki filtrowania informacji przesuwa się z momentu przed publikacją. Już nie mamy redaktorów, którzy decydują o tym, co można opublikować, czego nie można opublikować, bo w sieci po prostu to może być dowolnie długie. I bardzo duży wpływ mają tutaj właśnie użytkownicy, którzy podają sobie treści dalej — podkreśla prof. Batorski.
Polityczne profile w mediach społecznościowych są jednymi z najpopularniejszych. Na platformie „X” spośród polityków najwięcej obserwujących mają premier Donald Tusk - 2 mln, prezydent Andrzej Duda 1,9 mln i Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski - 1,3 mln. Najpopularniejszym profilem jest jednak piłkarz Robert Lewandowski, którego obserwuje blisko 3 mln użytkowników.
Czytaj też:
Prof. Z. Lewicki w RDC: Stany Zjednoczone są dla nas „jedyną nadzieją” w kwestii bezpieczeństwa