Problemy na stacjach Orlen?

11 miesięcy temu

W ostatnich dniach września ceny paliwa na stacjach PKN Orlen spadły choćby poniżej 6 złotych. Politycy liberalno-lewicowi widzą w tym próbę przekupienia Polaków przed wyborami oraz straszą możliwością braku paliwa na stacjach. Biuro Prasowe Orlen na bieżąco negują tą narrację. Jednakże do sieci wyciekł mail firmy wysyłany pracownikom stacji benzynowych, instruujący o „awarii dystrybutorów”.

Przyczyny niskich cen paliw

We wrześniu ceny paliw na stacjach PKN Orlen regularnie spadają. Cena za jeden litr benzyny potrafiła spaść choćby poniżej 6 złotych za litr. Taki nagły spadek powoduje wiele pytań oraz wątpliwości oraz może w naturalny sposób spowodować zwiększony popyt na paliwo wśród konsumentów. Jednakże jaka jest tego przyczyna?

Marcin Roszkowski z Instytutu Jagielońskiego stwierdził ‚że niski poziom cen paliw jest efektem kontraktów, które PKN Orlen zawarł kilka miesięcy lub choćby kilka kwartałów wcześniej. Ponadto tak niskie ceny mogą się jeszcze utrzymać jeszcze przez kilka miesięcy. W opinii Roszkowskiego, próby określania tego, jakie powinny być ceny paliw na podstawie obecnych cen ropy naftowej czy walut, nie odzwierciedlają rzeczywistości. Roszkowski podkreśla, iż Polsce nie grozi brak paliw z powodu podwyższonej konsumpcji z krajowego rynku przez zagranicznych klientów, co w konsekwencji mogłoby doprowadzić do tzw. węgierski scenariusz, czyli deficytu paliw na rynku.

Natomiast innego zdania jest Jacek Krawiec, były prezes PKN Orlen. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” stwierdził, iż koncern manipuluje cenami paliw. Polityka cenowa, która powinna zależeć od czynników merytorycznych, jak cena baryłki, kurs dolara, w tej chwili nie ma, a zastąpiła dyspozycyjność w stosunku do partii rządzącej. Zwrócił uwagę, iż na przełomie roku rząd chciał, aby klienci nie odczuli powrotu wyższej, 23 proc. stawki VAT – z 8 proc. od początku 2023 r. Pod koniec 2022 r. – jak wynika z obserwacji rynkowych – Orlen pobierał nieproporcjonalnie wysoką marżę. Chodziło o zbudowanie „zabezpieczenia finansowego” w sytuacji, w której należało podwyższyć wspominany podatek VAT. W efekcie, na początku 2023 r. ceny nie wzrosły mimo podwyżki VAT. Z obliczeń analityków wynika, iż pod koniec 2022 r. marże były zawyżone ok. 1 zł na litrze. Wówczas prognozowałem, iż w czasie kampanii wyborczej, sytuacja będzie odwrotna, a marża spadnie do minimalnej lub wręcz ujemnej. Na pytanie dziennikarza, czy marzę Orlenu są za niskie, były prezes PKN odpowiedział twierdząco.

Czytaj także: Orlen stał się największą firmą w Europie Środkowej

Czy zabraknie paliwa? Orlen zaprzecza

Narrację o możliwości braku paliw oraz o politycznej decyzji o sztucznym zaniżaniu cen na stacjach PKN Orlen powielają politycy liberlno-lewicowi. Biuro Prasowe Orlen za pośrednictwem portalu X (dawn. twitter) odpowiada na posty polityków. Koncern sugeruje, iż niektórzy politycy związani z tzw. „totalną opozycją” próbują destabilizować rynek paliwowy w Polsce i wywołać panikę, posługując się nieaktualnymi informacjami. Orlen zaznacza, iż z taką samą nieprawdziwą narracją mieliśmy do czynienia w momencie wybuchu wojny na Ukrainie. Adam Kasprzyk Dyrektor ds. Komunikacji Korporacyjnej zaznacza, iż dostawy paliw na stacje Orlen przebiega bez zakłóceń. Jednakże apeluje również o nie kupowanie paliwa na zapas, by umożliwić normalną pracę siłom logistycznym koncernu.

Grupa ORLEN nie przewiduje zmiany polityki cenowej.

— Biuro Prasowe ORLEN (@b_prasoweORLEN) September 29, 2023

Po raz kolejny obserwujemy sytuację, gdy niektórzy politycy próbują destabilizować rynek paliwowy w Polsce i wywołać panikę, posługując się nieaktualnymi informacjami. Z taką samą nieprawdziwą narracją mieliśmy do czynienia w momencie wybuchu wojny na Ukrainie.

Dostawy na… pic.twitter.com/jg7Nnjgv03

— Biuro Prasowe ORLEN (@b_prasoweORLEN) September 29, 2023

Prosimy nie prowadzić dezinformacji. ORLEN nie otrzymał żadnych informacji bezpośrednio od służb ratunkowych o potencjalnych problemach z dostępnością paliw. Dostawy paliw na stacje ORLEN realizowane są na bieżąco.

— Biuro Prasowe ORLEN (@b_prasoweORLEN) September 30, 2023

Pojawiły się ponadto informację twierdzące, iż brak paliwa na stacjach spowodowany niskimi cenami, doprowadził do sytuacji, w której karetki pogotowia oraz wozy policji nie mogą zatankować.

Prosimy nie prowadzić dezinformacji. ORLEN nie otrzymał żadnych informacji bezpośrednio od służb ratunkowych o potencjalnych problemach z dostępnością paliw. Dostawy paliw na stacje ORLEN realizowane są na bieżąco.

— Biuro Prasowe ORLEN (@b_prasoweORLEN) September 30, 2023

Prosimy o nieprowadzenie dezinformacji! W przypadku chwilowego braku jakiegokolwiek produktu, jest on niezwłocznie uzupełniany. Podkreślamy, iż ORLEN ma odpowiednią ilość paliwa, aby zaspokoić zapotrzebowanie klientów. Jest to wyłącznie kwestia czasu potrzebnego, aby dostarczyć…

— Biuro Prasowe ORLEN (@b_prasoweORLEN) September 29, 2023

Wyciek maila do pracowników stacji benzynowych.

Do internetu wyciekł który miał trafić do stacji Orlenu. Firma nakazywała wywieszanie informacji o awariach, gdy były problemy z dostępnością paliw.

Autentyczność maila potwierdziło Biuro Prasowe Orlenu, który stwierdził, iż „mail pochodzi z początku września i wynikał wyłącznie z rekordowego popytu, który obserwowaliśmy w związku z końcem letniej promocji. W tym czasie na niektórych stacjach wystąpił przejściowy (do 2-3 godzin) brak wybranych rodzajów paliw. W odpowiedzi na to firma wzmocniła logistykę, co pozwoliło gwałtownie unormować sytuację”. Koncern cały czas podkreśla, iż dostawy paliw na stacje Orlen są realizowane na bieżąco.

narodowcy.net/polskieradio24.pl/rp.pl/money.pl

Idź do oryginalnego materiału