Problem ulicy Kolejowej zostanie rozwiązany? Miasto ma plan, i to całkiem sprytny

22 godzin temu

Choć sytuacja na ulicy Kolejowej w Przasnyszu w tej chwili nie jest dramatyczna, to bez budowy kanalizacji deszczowej problem, który pojawił się w ubiegłym roku, będzie się powtarzał. Zapytaliśmy samorząd czy ma już pomysł na jego rozwiązanie.

Ulica Kolejowa z problemem zalewania w czasie intensywnych opadów deszczu walczy od lat, tak źle jednak, jak w ubiegłym roku, nie było jeszcze nigdy. Po roztopach śniegu, droga została zalana i stała się nieprzejezdna do tego stopnia, iż władze zdecydowały o jej zamknięciu, zaś z wodą można było walczyć tylko doraźnie przez jej wypompowywanie (w czym dzielnie pomagali miastu strażacy).

Tegoroczna zima była łaskawsza i problem na szczęście się nie powtórzył. Mimo to, władze nie mają wątpliwości, iż prędzej czy później, sytuacja znów się pojawi. Zapytaliśmy czy samorząd znalazł jakiś pomysł na rozwiązanie problemu.

– Zalewanie ulicy Kolejowej w czasie intensywnych opadów deszczu to efekt m.in. braku kompleksowego systemu zagospodarowania wód opadowych na tym obszarze. Infrastruktura została kiedyś wykonana bez przewidzenia takiego systemu, co dziś generuje poważne utrudnienia dla mieszkańców, kierowców oraz właścicieli okolicznych nieruchomości – mówi nam zastępca burmistrza Łukasz Machałowski.

– Jako Miasto zdecydowaliśmy się na konkretny i przemyślany krok: złożyliśmy wniosek w ramach programu FENX o dofinansowanie realizacji zadania pn. „Zintegrowany system zagospodarowania wód opadowych w obszarze ulicy Kolejowej”. To ambitna, ale bardzo potrzebna inwestycja. Prace miałyby rozpocząć się 1 marca 2026 r., a zakończyć do 31 grudnia 2027 r.- dodaje.

W ramach zadania samorząd planuje budowę zamkniętego systemu kanalizacji deszczowej o długości ok. 1390 metrów – od ul. Szosa Ciechanowska do ul. Leszno. Kluczowym elementem ma być zbiornik retencyjno-infiltracyjny, a także niezbędna pompownia, która umożliwi sprawny odpływ wód z tak długiego odcinka.

– Co ważne, dzięki bardzo dobrej współpracy z Powiatem Przasnyskim uzyskaliśmy zgodę na lokalizację zbiornika na terenie Zespołu Szkół. To pozwoli nam nie tylko na techniczną realizację inwestycji, ale przede wszystkim na trwałe rozwiązanie problemu zalewania tej części miasta – wyjaśnia nasz rozmówca.

– Nie ukrywamy – koszt inwestycji jest znaczny, dlatego wystąpiliśmy o środki zewnętrzne. To działanie odpowiedzialne, które pozwala z jednej strony zabezpieczyć mieszkańców i infrastrukturę przed skutkami zmian klimatycznych, a z drugiej – nie obciążać nadmiernie budżetu Miasta. Czas realizacji został zaplanowany w sposób realny i adekwatny do skali oraz złożoności zadania. To inwestycja, która nie tylko naprawia błędy przeszłości, ale i buduje bezpieczną przyszłość – komentuje Łukasz Machałowski.

ren

Idź do oryginalnego materiału