Problem mieszkańców piotrkowskiego osiedla. Chodzi o… ławki

Mieszkańcy osiedla Łódzka mają skarżyć się na brak ławek na odcinku od ronda Solidarności do ronda św. Faustyny Kowalskiej. O problemie poinformował radny Jan Dziemdziora na drodze interpelacji. Chodzi o wschodnią stronę ulicy Łódzkiej. Rajca zapytał, w jakim czasie można wprowadzić zmiany.

– Osoby wracające z zakupami, wracające od lekarza i spacerujący oczekują na stworzenie możliwości, aby usiąść i odpocząć, albo porozmawiać ze znajomym – napisał Jan Dziemdziora.

Jaką odpowiedź otrzymał radny?

Za mało ławek w Piotrkowie?

Przypomnijmy, iż rajcy mają możliwość kierowania pisemnych pytań do organu wykonawczego, a powinny one dotyczyć ważnych dla mieszkańców spraw. Do tego właśnie służą interpelacje, które podawane są do publicznej wiadomości. Jaką odpowiedź otrzymał radny Jan Dziemdziora? Warto zaznaczyć, iż dokument został podpisany przez wiceprezydenta Piotra Kulbata, inżyniera miasta Adama Baka oraz dyrektora Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Jacka Marusińskiego.

Jak się okazuje, kilka lat temu na osiedlu Łódzka zamontowano ławki, ale po drugiej stronie jezdni.

– Decyzja o zamontowaniu ławek po przeciwnej stronie bloków, została podjęta w związku z licznymi zgłoszeniami od mieszkańców bloków, dotyczącymi uciążliwości występujących nocą, tj., zakłócanie spokoju, ciszy i porządku pod blokami – czytamy w dokumencie.

Czy oznacza to, iż problem nie zostanie rozwiązany? Niekoniecznie. Urząd zapowiada analizę.

– Jednakże zostanie dokonana analiza i po ewentualnym zakupie ławek, zostaną rozważone dodatkowe lokalizacje – napisano w odpowiedzi.

Czy są jeszcze jakieś miejsca w Piotrkowie, gdzie brakuje ławek?