Prezydent Zabrza odwołana. Szykują się przedterminowe wybory

6 godzin temu
W minioną niedzielę, 11 maja, w Zabrzu odbyło się referendum. Mieszkańcy miasta zdecydowali o odwołaniu prezydent Agnieszki Rupniewskiej. W związku z tym odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie. Z kolei referendum dotyczące rady miejskiej zostało uznane za nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji.


Uczestnicy referendum otrzymali dwie karty do głosowania: jedna dotyczyła odwołania prezydent Rupniewskiej przed końcem jej kadencji, a druga – odwołania rady miejskiej.

Do głosowania uprawnionych było 116,9 tys. osób. Aby referendum dotyczące prezydenta miasta było ważne, musiało wziąć w nim udział ponad 3/5 osób, które oddały głos w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2024 roku.

Próg ten wynosił 25,9 tys. głosów. W niedzielnym referendum oddano 29 207 głosów ważnych, z czego 27 161 osób opowiedziało się za odwołaniem Rupniewskiej, a 2 046 było przeciwko. Oznacza to, iż referendum w tej sprawie było wiążące i odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie.

Prezydent miasta Zabrze odwołana


Agnieszka Rupniewska objęła stanowisko prezydenta Zabrza w 2024 roku, po zwycięstwie w wyborach, startując z list Koalicji Obywatelskiej, choć sama nie należy do żadnej partii politycznej. W drugiej turze wyborów zdobyła 57,85 proc. głosów, pokonując Małgorzatę Mańkę-Szulik, która rządziła Zabrzem od 2006 roku.

Referendum dotyczące odwołania rady miejskiej nie spełniło jednak wymogu frekwencyjnego, ponieważ głosów ważnych oddano 29 106, z czego 26 551 było za odwołaniem, a 2 555 przeciwko. Aby referendum w tej sprawie było ważne, potrzeba było około 29,6 tys. głosów, a próg frekwencyjny 3/5 wyborców nie został osiągnięty.

Inicjatorzy referendum zarzucali prezydent Agnieszce Rupniewskiej m.in. przeprowadzenie zwolnień grupowych w samorządowych jednostkach, podwyżki opłat lokalnych, rezygnację z organizacji cyklicznych wydarzeń kulturalnych oraz przedłużający się proces prywatyzacji klubu Górnik Zabrze.

Idź do oryginalnego materiału