"Od momentu wystąpienia naruszeń przestrzeni powietrznej RP pozostaję w stałym kontakcie z wicepremierem, Ministrem Obrony Narodowej i najważniejszymi dowódcami w Siłach Zbrojnych RP. Brałem udział w odprawie w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. W BBN niebawem poprowadzę odprawę, na którą przybędzie szef rządu. Bezpieczeństwo naszej Ojczyzny jest najwyższym priorytetem i wymaga ścisłego współdziałania" – napisał w najnowszym komunikacie Karol Nawrocki.
Przed godz. 8:00 Marcin Przydasz z Kancelarii Prezydenta przekazał, iż "w tym momencie trwa narada w BBN". Uczestniczą w niej prezydent Karol Nawrocki oraz premier Donald Tusk i ministrowie.
"Na teren polskiej przestrzenni powietrznej przedarło się choćby do kilkunastu dronów. Jak wskazywał Szef MON, część z nich musiała zostać zestrzelona. Na pełny obraz sytuacji trzeba jeszcze poczekać. Prezydent nie ma informacji, aby ktokolwiek z naszych rodaków został ranny, czy też doszło do konkretnych zniszczeń" – dodał.
Zestrzelono drony, które wtargnęły w przestrzeń powietrzną Polski
Przypomnijmy, iż z samego rana w środę 10 września DORSZ wydało istotny komunikat.
"W wyniku dzisiejszego ataku Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy doszło do bezprecedensowego w skali naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekty typu dron. Jest to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli. Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne" – wskazano.
"Polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzje o ich neutralizacji. Część dronów, która wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną, została zestrzelona" – dodano.
Jeden z takich dronów został już odnaleziony na polu w miejscowości Czosnówka koło Białej Podlaskiej – podała lubelska policja. Nie ma osób poszkodowanych.