Chociaż szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek mówiąc o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem zapewniał w poniedziałek, iż "nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie", to kontrowersje pozostały. - Pośpiech w tym przypadku okazał się być złym doradcą – mówi nam osoba z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.