Prezydent Karol Nawrocki w środę (3 września) w Waszyngtonie spotka się z przywódcą USA Donaldem Trumpem. Prezydenci mają rozmawiać o bezpieczeństwie militarnym i energetycznym Polski, a także o sytuacji w Ukrainie. To pierwsza wizyta zagraniczna Nawrockiego w roli prezydenta Polski.
Nawrocki przybył do USA już we wtorek. Zaplanowane podczas roboczej wizyty polskiego prezydenta spotkanie z Donaldem Trumpem w Białym Domu nie będzie pierwszym spotkaniem obu polityków; Nawrocki został przyjęty przez amerykańskiego przywódcę jeszcze w czasie kampanii wyborczej. Rozmawiał też dwukrotnie telefonicznie z Trumpem po tym, jak objął urząd prezydenta Polski. Reprezentował też Polskę podczas telekonferencji, którą prezydent USA zorganizował z europejskimi liderami przed swoim spotkaniem z Władimirem Putinem na Alasce.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Prezydent RP @NawrockiKn jest już Waszyngtonie. Jutro spotkanie z @POTUS. pic.twitter.com/0D2eEz9uqu
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) September 2, 2025
Zarówno rządzący, jak i opozycja deklarują pewne oczekiwania dotyczące efektów tej wizyty – zarówno w kwestii polepszenia stosunków polsko-amerykańskich, jak i zwiększenia wpływu USA na bezpieczeństwo w regionie czy większego wsparcia dla walczącej Ukrainy.
Tematy rozmów prezydentów
Rozmowy w Stanach Zjednoczonych mają dotyczyć przede wszystkim kwestii bezpieczeństwa militarnego i energetycznego Polski; prezydent Nawrocki planuje też podkreślić, iż zarówno Rosji, jak i jej przywódcy „nie wolno wierzyć”. Według szefa prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacza, głównym tematem rozmowy będzie bezpieczeństwo regionalne i aktywność amerykańska w tym wymiarze, także w zakresie współpracy zbrojeniowej. Jak zapowiedział, prezydenci USA i Polski mają rozmawiać o współpracy gospodarczej i bezpieczeństwie energetycznym, a także o współpracy w formatach regionalnych.
Ale zasadnicza część (rozmów) dotycząca aktualnej sytuacji, będzie dotyczyła także negocjacji i rozmów, jakie toczą się pomiędzy, z jednej strony Waszyngtonem a Moskwą, a z drugiej strony pomiędzy Kijowem a Moskwą
– podkreślił Przydacz.
Rekomendacje rządu
Prezydentowi nie będzie towarzyszył podczas wizyty w USA wiceszef MSZ, co na ogół ma miejsce podczas zagranicznych wizyt głowy państwa. MSZ przekazało natomiast Nawrockiemu instrukcje dotyczące tej wizyty, zawierające stanowisko polskiego rządu, wskazując, iż prezydent otrzymuje wytyczne i wskazówki od rządu przed wizytami zagranicznymi, ponieważ nie może być dwóch polityk zagranicznych państwa.
Treść pisma ujawnił w ubiegły czwartek Kanał Zero. Wedle ujawnionego dokumentu, MSZ zalecało szczególną ostrożność w trzech tematach: by prezydent unikał zobowiązań dotyczących przyszłych zakupów amerykańskiego uzbrojenia z uwagi na trwające analizy potrzeb Sił Zbrojnych RP, by nie deklarował poparcia dla podmiotu amerykańskiego jako wykonawcy elektrowni jądrowej w drugiej lokalizacji, i by unikał poruszania kwestii ewentualnego wprowadzenia podatku cyfrowego i regulacji mediów społecznościowych w Polsce.
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz odniósł się krytycznie do pisma z resortu dyplomacji z wytycznymi, oceniając z jednej strony, iż nie jest ono Nawrockiemu potrzebne, a z drugiej – iż nie zawiera „żadnych konkretnych wskazówek”. Rzecznik MSZ Paweł Wroński odpowiedział, iż pismo, które Leśkiewicz nazywa „instrukcją MSZ” i „żartem” jest w rzeczywistości stanowiskiem rządu RP, które z natury jest skrótowe. Zaznaczył, iż MSZ przygotowało wielostronicowe materiały dla prezydenta.
We wtorek wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski w nagraniu wideo zaznaczył, iż Rada Ministrów przyjęła stanowisko „dla ułatwienia pracy” prezydentowi Nawrockiemu „tak, aby pan prezydent wiedział, czego się trzymać w rozmowach”.
Najbardziej nam zależy na tym, aby pan prezydent opowiedział o faktycznych celach Putina w Ukrainie i zabiegał o sprawiedliwy pokój dla Ukrainy” – podkreślił. „I po drugie, aby pan prezydent zapobiegł redukcjom amerykańskich wojsk w Europie, w szczególności w Polsce
– dodał.
Bez delegacji MSZ
Dyskusje wywołała też sprawa, czy Nawrockiemu podczas wizyty w USA będzie towarzyszył przedstawiciel MSZ. Wiceszefowa resortu Anna Radwan-Röhrenschef powiedziała we wtorek rano, iż podczas wizyty Nawrockiego nie będzie nikogo z polskiego MSZ.
Nie dostaliśmy po prostu zaproszenia
– zaznaczyła.
Również szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki powiedział, iż Nawrocki „nie przewidział takiej obecności”.
Na późniejszym briefingu rzecznik MSZ zapewnił, iż resort nieustannie oferuje udział swoich przedstawicieli w wizycie prezydenta RP, w tym szefa MSZ, który również przebywa w tej chwili w USA. Wroński poinformował, iż resort nie otrzymał dotychczas odpowiedzi w tej kwestii.
We wtorek po południu z kolei Przydacz powiedział, iż „z tego co wie, Biały Dom nie zapraszał nikogo z polskiego MSZ”.
Ja mogę tylko mówić, kogo pan prezydent zaprasza do swojej delegacji. (…) Oczywiście w wizycie będzie uczestniczyła pani dyrektor protokołu dyplomatycznego z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Po całości wizyty odpowiednia notatka trafi do MSZ
– stwierdził.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, według źródeł dyplomatycznych „strategia ekipy prezydenta Nawrockiego jest taka, by odsuwać od wydarzeń MSZ, a obficie korzystać z usług ambasady”. Ponadto nie wiadomo, jak wskazują źródła PAP, co z udziałem Bogdana Klicha, który kieruje polską placówką w Waszyngtonie w randze charge d’affaires. Według nieoficjalnych informacji możliwe, iż nie będzie witał Nawrockiego po przylocie do USA, ale wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie; Klich jest wpisany jako członek delegacji, ale niepotwierdzony. Ma go nie być w Gabinecie Owalnym podczas rozmowy Nawrockiego i Trumpa.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Wizyta w Stanach Zjednoczonych to pierwsza wizyta zagraniczna @NawrockiKn po objęciu urzędu. Tak jak zapowiadał w kampanii, w pierwszej kolejności udaje się do Waszyngtonu. pic.twitter.com/ekB4biL0yW
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) September 2, 2025
Plan spotkania z Trumpem
Jak wynika z opublikowanego przez KPRP harmonogramu wizyty, amerykański przywódca powita Karola Nawrockiego w Białym Domu o godz. 11 czasu lokalnego (czyli godz. 17 czasu polskiego). Polski prezydent wpisze się do księgi pamiątkowej. Donald Trump przedstawi prezydentowi RP amerykańską delegację; również Karol Nawrocki przedstawi delegację polską amerykańskiemu przywódcy. Zaplanowano też pokaz lotniczy.
Rozmowy obu prezydentów mają się rozpocząć o godz. 11.25 (godz. 17.25 czasu polskiego) w Gabinecie Owalnym; następnie zaplanowano rozmowy plenarne w formule śniadania roboczego.
Na godz. 13.30 czasu lokalnego (czyli 19.30 polskiego) przewidziano wypowiedź prezydenta RP dla polskich mediów w Blair House, gdzie Karol Nawrocki zamieszka podczas pobytu w Waszyngtonie.
Później – o godz. 16.15 czasu lokalnego (godz. 22.15 czasu polskiego) – prezydent Nawrocki złoży też wieniec na Grobie Nieznanych Żołnierzy na Cmentarzu Narodowym w Arlington.
Czytaj także:

Sikorski zabrał głos po rozmowie z Rubio. Co ustalono?
W związku z tym, iż Polska weszła do klubu gospodarek bilionowych, zabiegałem o to, aby Stany Zjednoczone, będąc prezydencją grupy G20 w 2026 r., zaprosiły nas do tego grona...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Plan wizyty prezydenta Nawrockiego w USA. O tym ma rozmawiać z Trumpem
Karol Nawrocki uda się we wtorek (2 września) do USA ze swoją pierwszą wizytą zagraniczną jako prezydent Polski; w środę odwiedzi Waszyngton, gdzie spotka się z prezydentem Donaldem Trumpem....
Czytaj więcejDetails