Prezydent Emmanuel Macron ostro skrytykował skrajną prawicę wskazując, iż jeszcze przed wyborami rozdaje wszystkie stanowiska rządu. Liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen upomniała prezydenta, iż nie ma prawa przedłużać kadencji francuskiemu komisarzowi UE Thierry'emu Bretonowi, ponieważ to prerogatywa premiera.