
W lubelskim ratuszu zawrzało po tym, jak prezydent miasta Krzysztof Żuk zatrudnił na stanowisku głównego specjalisty ds. turystyki Ireneusza Łuckę - byłego burmistrza Bełżyc, polityka otwarcie popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. Łucka objął najwyższe niekierownicze stanowisko urzędnicze z pensją ok. 8-9 tys. zł - podała "Gazeta Wyborcza".