Prezydent Korei Południowej opuścił areszt. Prawnicy: początek drogi do przywrócenia praworządności

1 tydzień temu
Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol opuścił w sobotę areszt w Seulu dzień po tym, jak sąd anulował w nakaz jego aresztowania. W toku jest jego proces karny dotyczący zarzutów o kierowanie zamachem stanu. Odsuniętej od władzy głowie państwa grozi dożywotnie więzienie, a choćby kara śmierci.
Idź do oryginalnego materiału