Minister kultury Piotr Gliński ostatniego dnia swojego urzędowania podpisał z, wybranym w 2018 roku z list PiS, prezydentem Chełma umowę o dofinansowanie powstania w mieście Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Chodziło o 180 mln zł. Jesienią 2023 roku politycy PO nazywali to "ostatnim skokiem PiS na kasę". Po zmianie rządów w Polsce minister Bartłomiej Sienkiewicz wypowiedział umowę. Władze Chełma wniosły przeciwko ministerstwu pozew do sądu. Na rozstrzygnięcie w tej sprawie szczególnie czekają rodzice i uczniowie szkoły społecznej mieszczącej się w budynku, w którym ma powstać muzeum. W 2023 roku protestowali podczas sesji rady miasta, gdy radni zdecydowali o zarezerwowaniu pieniędzy na inwestycję.