Politycy, samorządowcy i osoby zajmujące stanowiska, które opłacane są bezpośrednio z pieniędzy obywateli, każdego roku na wiosnę muszą przedstawiać swoje oświadczenia majątkowe.
Brak wypełnienia tego obowiązku, uchylanie się przed nim lub składanie fałszywego zeznania dotyczącego stanu własności grozi poważnymi konsekwencjami prawnymi - z pozbawieniem wolności włącznie. Tym samym zachowana jest kontrola społeczna nad pieniędzmi przyznawanymi sobie przez władzę. Za sprawą ustawy przeforsowanej przez PiS w 2021 roku politycy na każdym szczeblu włącznie z samorządowcami mogli znacząco podnieść dochody, uciekając przed inflacją, zanim jeszcze się pojawiła.