Zgodnie z projektem uchwały pensja prezydenta miała wzrosnąć o 1070 zł brutto – do 14 960 zł miesięcznie. W proponowanej kwocie zawierało się 11 310 zł wynagrodzenia zasadniczego i 3 650 zł dodatku funkcyjnego.
Klimaszewski uzasadnił swoją decyzję trwającymi pracami nad przyszłorocznym budżetem miasta. Jak podkreślił, nie ma w tej chwili pewności, czy samorząd będzie dysponował wystarczającymi środkami na ewentualne podwyżki dla pracowników urzędu i jednostek miejskich.
Gest prezydenta spotkał się z uznaniem części radnych oraz mieszkańców, którzy odebrali go jako wyraz odpowiedzialności i solidarności z pracownikami samorządowymi w trudnych finansowo czasach.
Choć kwestia wynagrodzeń w samorządach regularnie wraca na forum publiczne, tym razem to s

1 miesiąc temu











