Sprawa w wydziale karnym Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej trwa od lutego tego roku. Jan Jakubiec oskarża prezydenta Michała Litwiniuka o pomówienie go o korupcję polityczną. Prezydent do winy się nie przyznaje i do zarzutu stawianego przez Jana Jakubca jak na razie się nie odniósł. Na wcześniejszych posiedzeniach przesłuchani zostali byli radni klubu Biała Samorządowa: Bogusław Broniewicz i Bartłomiej Kuczer oraz szef gabinetu prezydenta Wojciech Sosnowski i wiceprezydent w poprzedniej kadencji samorządu – Maciej Buczyński. Sprawa dotyczy wypowiedzi prezydenta Michała Litwiniuka na sesji rady miasta w maju 2023 roku. Stało się to w trakcie dyskusji w ramach rozpatrzenia skargi radnego Jana Jakubca na bezczynność prezydenta. Radny składał wówczas na piśmie zapytanie dotyczące m.in. wynagrodzeń w radach nadzorczych spółek miejskich. Uznając, iż odpowiedzi na pytania nie otrzymał, choć korespondencja zwrotna nastąpiła, złożył skargę. Sąd podczas posiedzenia 4 czerwca zapoznał się z fragmentem nagrania z sesji z 2023 roku, dotyczącym tego wątku. Wówczas właśnie prezydent Michał Litwiniuk mówił: – Kiedyś wszystko panu pasowało, na początku tej kadencji, aż do momentu gdy dwa lata temu, na dzień przed radą miasta, gdzie głosowane miało być absolutorium. Przyszedł pan wówczas do mojego gabinetu i uzależnił pan udzielenie absolutorium przez Białą Samorządową, od spełnienia państwa oczekiwań także w zakresie personalnej obsady rad nadzorczych spółek komunalnych. Odbił się pan od ściany – mówił 26 maja 2023, podczas sesji rady miasta prezydent Białej Podlaskiej.Sędzia Barbara Wójtowicz zarządziła odtworzenie nagrania obejmującego fragment całej dyskusji nad punktem dotyczącym skargi radnego. Do odtworzonego fragmentu strony się nie odniosły. Prezydent Michał Litwiniuk podtrzymał zapewnienie, iż swoje stanowisko przed sądem przedstawi, po przedstawieniu wszystkich wniosków dowodowych. Przed sądem stanąć ma bowiem jeszcze jeden świadek – Konrad Afaltowski, na początku poprzedniej kadencji samorządu członek Białej Samorządowej, później prezes spółki miejskiej Zieleń, w tej chwili szef Rejonu Energetycznego Biała Podlaska. Z zeznań złożonych wcześniej przez świadków wskazanych przez prezydenta Litwiniuka, Afaltowski miał uczestniczyć w jednym ze spotkań w gabinecie prezydenta, wraz z Janem Jakubcem. Szef gabinetu prezydenta Wojciech Sosnowski zeznał, iż w 2020 roku w okresie poprzedzającym sesję absolutoryjną ówczesny radny Jakubiec miał przyjść do prezydenta z członkiem Białej Samorządowej, Konradem Afaltowskim i żądaniem, by prezydent odwołał z rady nadzorczej spółki miejskiej Wod-Kan, ówczesnego wiceprezydenta Macieja Buczyńskiego i powołał w to miejsce Konrada Afaltowskiego. – Rezultatem tej rozmowy właśnie były odwiedziny Jana Jakubca z pytaniem czy zgadzamy się na te warunki nienegocjowalne. To było żenujące – mówił Wojciech Sosnowski. Weryfikacji słów Wojciecha Sosnowskiego na ostatniej rozprawie nie doczekano, gdyż nie stawił się wezwany na to posiedzenie świadek Afaltowski. Sąd wysłał wezwanie dwukrotnie, otrzymując po ostatnim zwrotkę o jego niedoręczeniu. Sędzia zarządziła ponowne wezwanie świadka na posiedzenie wyznaczone tym razem na 29 sierpnia. Przypomnijmy, iż Jan Jakubiec w skierowanym do sądu pozwie zarzuca prezydentowi Litwiniukowi, iż ten publicznie zarzucił Janowi Jakubcowi uprawianie korupcji politycznej. Były radny stoi na stanowisku, iż do rozmowy przytoczonej przez prezydenta podczas sesji w maju 2023 roku, nigdy nie doszło.CZYTAJ TEŻ: Narkotykowy arsenał w Białej Podlaskiej. 33-latek wpadł z gigantyczną ilością narkotykówWypadek w ulewnym deszczu. Życia nauczycielki nie udało się uratować [ZDJĘCIA]Wspieraj i baw się! Wielka zabawa charytatywna dla 3-letniego Ignasia
