Pracownica banku podpadła szefowi, bo wystartowała w wyborach samorządowych. Prezes zmienił jej warunki pracy, co skończyło się odejściem z banku. Zdaniem sądu rzeczywistą i faktyczną przyczyną tej decyzji była osobista niechęć za to, iż wbrew prezesowi pani Anna nie zrezygnowała z kandydowania - uzasadnił sąd.