Prezes stanął przed tłumem fanów PiS i się zaczęło! Naprawdę TO powiedział. „Mamy pierwszą ofiarę śmiertelną…”

1 dzień temu
Jarosław Kaczyński odniósł się do śmierci Barbary Skrzypek. Wygląda na to, iż prezes chce zbić na tragedii kapitał polityczny. Skąd my to znamy? Jarosław Kaczyński chce wykorzystać śmierć przyjaciółki? Od 2010 r. PiS wykorzystuje katastrofę smoleńską w celach politycznych, więc nie powinno nikogo dziwić to, iż teraz sięga w podobnym celu po śmierć Barbary Skrzypek, wieloletniej przyjaciółki prezesa z Nowogrodzkiej. Jarosław Kaczyński zasugerował, iż zmarła w sobotę kobieta jest ofiarą polityczną i do jej odejścia przyczyniło się przesłuchanie przeprowadzone przez prokurator Ewę Wrzosek. Skąd taki wniosek? PiS-owi pozwala grać tą kartą to, iż adwokat Skrzypek został wykluczony z przesłuchania jego klientki – i to mimo tego, że, jak twierdzi, wskazywał na jej stan zdrowia, który sugerował, by wspierał ją w czasie składania zeznań. Nie ma dowodów na to, iż to stres wywołany rozmową z Wrzosek doprowadził do śmierci, ale co tam – prezes PiS dał sygnał do ataku! – Padła ofiarą łotrów, łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci. Chcę to jasno powiedzieć, oni dzisiaj się próbują bronić, oni dzisiaj próbują straszyć, ale my się nie przestraszymy — powiedział w Siedlcach Jarosław Kaczyński. Czego dotyczyło jednak przesłuchanie? Chodziło o głośną sprawę budowy tzw. dwóch wież – wieżowców Srebrna Tower w centrum
Idź do oryginalnego materiału