Szokiem dla kibiców Falubazu Zielona Góra było dzisiejsze oświadczenie Piotra Protasiewicza, który ogłosił swoje odejście z klubu – nie będzie już ani dyrektorem sportowym ani trenerem zespołu w PGE Ekstralidze.
Więkoszość uważa za błąd władz klubu rozstanie z legendą Falubazu, głównie bład wizerunkowy, ale też kibice i obserwatorzy świata żużlowego uważają, iż na rynku nie ma zbyt wielu fachowców, kórzy mieliby taka wiedzę jak Protasiewicz.
Tymczasem o odejście Protasiewicza pytamy prezesa klubu – Adama Golińskiego. O jego nie najlepszych stosunkach z Protasiewiczem często mówiło się w minionym sezonie. Obu panów miał kilka razy gościć i godzić choćby u siebie właściciel Falubazu – Stanisław Bieńkowski. Już w trakcie sezonu zresztą słychać było, iż drogi obu panów sie rozejdą.
Tak się stało po rezygancji trenera/dyrektora sportowego, a my pytamy jak szef klubu widzi jego odejście no i co dalej – kto go zastąpi?
Posłuchajcie: