Premier Słowacji ostro krytykuje Unię Europejską. „Brakuje im osobowości”

news.5v.pl 15 godzin temu

Fico powiedział, iż Słowacja musi być przygotowana na „karne wyprawy” przedstawicieli Parlamentu Europejskiego i Rady Europy. Mają one mieć związek z odrzuceniem przez jego rząd sankcji wobec Rosji. Stwierdził, iż unijne instytucje chcą ukarać Słowaków za ich dążenie do suwerenności. Opozycję i media nazwał „bezduszną masą ludzi, którzy twierdzą, iż Słowacja nie zasługuje na własną państwowość, a ma tylko słuchać wielkich i silnych”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Premier stwierdził, iż o niezależności kulturowej i politycznej, ani o suwerenności państwowej Słowaków, nie można byłoby mówić bez misji Cyryla i Metodego. Jego zdaniem Unii Europejskiej, ale także całemu światu brakuje dziś osobowości, które można by porównać do braci z Salonik.

Premier Fico uderza w progresywizm

Fico odrzucił krytykę zorganizowania centralnych, państwowych uroczystości przypominających o świętych misjonarzach. Jak informują media, resort obrony wydał na nie 750 tys. euro z budżetu państwa. Przez całą sobotę wokół ruin zamku Devin w pobliżu Bratysławy trwał otwarty i darmowy dla wszystkich piknik, nawiązujący do historii i folkloru.

Premier zaatakował liberalizm i progresywizm, mówił o nadziei na przyjęcie we wrześniu nowelizacji konstytucji, wprowadzającej pojęcie jedynie dwóch płci oraz podkreślającej nadrzędność w niektórych obszarach, słowackiego prawa nad prawem unijnym. Stwierdził, iż liberalizm i progresywizm mogą zniszczyć Słowację.

Idź do oryginalnego materiału