Donald Tusk bierze udział w nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli, podczas którego omawiana była kwestia sytuacji w Ukrainie i zbrojenia się Europy. – Europa musi podjąć wyścig zbrojeń i go wygrać, Rosja musi go przegrać tak jak ZSRR 40 lat temu – powiedział premier.
– Jesteśmy w dniu, w którym wszystko może się zmienić i chyba wszystko się zmieni, jeżeli chodzi o determinację Europy w kwestii zbrojeń, przemysłu obronnego i gotowości do podjęcia tego wyzwania, jakie rzuciła Rosja całemu światu – powiedział Donald Tusk.
Premier przekonywał, iż w kwestii dbałości o bezpieczeństwo Europa straciła dużo czasu, „ale dzisiaj wszystko się zmieniło”.
Wkrótce więcej informacji.
Europa się zbroi. Ursula von der Leyen przedstawiła plan „Rearm Europe”
W czwartkowym szczycie w Brukseli biorą udział szefowie państw i rządów wszystkich państw Unii Europejskiej. Do stolicy Belgii przyjechał też Wołodymyr Zełenski. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, podczas rozmów poruszony miał być temat wycofania amerykańskiej pomocy wojskowej z Ukrainy.
Przywódcy dyskutować mieli także o przedstawionym przez Ursulę von der Leyen planie „Rearm Europe”, mającym zmobilizować do 800 mld euro na obronność. Zakłada on poluzowanie unijnych reguł wydatkowych, pakiet pożyczek o wartości 150 mld euro m.in. na obronę przeciwlotniczą czy możliwość wykorzystania środków z polityki spójności na obronność. Jego szczegóły von der Leyen przedstawiła w liście do unijnych liderów.
Rozmowy na temat unijnej obronności prowadzone były już na poprzednim nieformalnym szczycie zwołanym na 3 lutego. Kolejny, planowy już szczyt Rady Europejskiej, ma odbyć się 20-21 marca. Jednocześnie, wedle zapowiedzi płynących ze strony USA, obecna amerykańska administracja będzie działać na rzecz jak najszybszego zawarcia pokoju między Ukrainą a Rosją. Europejscy liderzy obawiają się, iż jego warunki będą niekorzystne dla zaatakowanego kraju.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!