Premier: Powodzianie zamieszkają w hotelach. Oczywiście będziemy płacić

4 godzin temu
Zdjęcie: Premier Donald Tusk podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w Warszawie Źródło: KPRM


Powodzianie, którzy nie mogą wrócić do swoich domów, będą mogli zamieszkać w pobliskich hotelach i ośrodkach wczasowych. Koszty pokryje państwo – poinformował premier Donald Tusk.


– Musimy zracjonalizować nasze działania wszędzie tam, gdzie potrzebne są mieszkania zastępcze i gdzie są do dyspozycji w pobliżu hotele – mówił szef rządu na poniedziałkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego w Warszawie.


– Znajdziemy środki, tak aby hotele i ośrodki wczasowe, które nie zostały uszkodzone, mogły służyć jako tymczasowe miejsca zamieszkania dla wszystkich, którzy stracili mieszkanie. Oczywiście będziemy płacić – oświadczył, dodając, iż "to jest pod każdym względem chyba najbardziej racjonalne wyjście".


Tusk: Będziemy płacić za obecność powodzian w hotelach


Premier tłumaczył, iż koszty opłacenia pobytu powodzian w tych miejscach nie powinny być większe niż te wynikające z instalacji tzw. mieszkań kontenerowych. Jak dodał, równocześnie zmniejszą się straty właścicieli hoteli i ośrodków, którzy byli przygotowani na przyjęcie turystów.


– W tym przypadku będziemy płacić za obecność w hotelach i ośrodkach tych, którzy stracili mieszkanie – powiedział Tusk.


Stan klęski żywiołowej, siedem osób nie żyje


Południowo-zachodnia Polska walczy ze skutkami powodzi. W wielu miejscach w Kotlinie Kłodzkiej woda była wyższa niż w 1997 r. podczas powodzi tysiąclecia. Straty są ogromne, będą szacowane w dziesiątkach miliardów złotych.


Rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na obszarze części województwa dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. Policja potwierdziła dotychczas siedem ofiar śmiertelnych.


Powódź na południu kraju. Wstępne szacunki strat


Wcześniej szef KPRM Jan Grabiec poinformował, iż stanem klęski żywiołowej objętych jest 749 miejscowości, w których mieszka 2,39 mln ludzi. Jak dodał, liczba mieszkańców, którzy realnie zostali dotknięci powodzią wynosi 57 tys. Ewakuowanych zostało ponad 6,5 tys. osób.


– Wstępnie uszkodzone zostały 11 502 budynki mieszkalne, czyli domy jednorodzinne, a także budynki wielomieszkaniowe. 6 033 budynki gospodarcze zostały dotknięte powodzią. Uszkodzeniu uległo 724 budynków użyteczności publicznej m.in. szkoły, przedszkola czy obiekty sportowe – wyliczał Grabiec.


Czytaj też:Czystka w Wodach Polskich po zmianie władzy. "Zwolniono m.in. ekspertów od powodzi"
Idź do oryginalnego materiału