Dziewięciu członków Państwowej Komisji Wyborczej znalazło się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Z jednej strony dyszeli im nad głowami żądający spektakularnych rozliczeń i rozbudzone społeczeństwo obywatelskie z dużymi apetytami na rzetelność prawa. Z drugiej – krzyczący o zamachu na demokrację kontrolowany komitet wyborczy i stojąca za nim partia.
- Strona główna
- Wybory i nastroje
- Prawo, polityka, Kodeks Wyborczy i PKW
Powiązane
Sondaż CBOS: KO prowadzi z 28,4%, PiS drugie z 23,6%
1 godzina temu
Komu ufają Polacy? Wyraźny lider w nowym sondażu
4 godzin temu

1 rok temu









