Koncepcje prawa naturalnego były rozwijane przez następujące osoby (przepisuję za Wikipedią): Arystoteles, Hippiasz, Antyfont, Chryzyp, Epiktet, Cyceron, Seneka Młodszy, Paweł z Tarsu, Orygenes, św. Augustyn, św. Tomasz, Wilhelm Ockham, Thomas Hobbes, Grocjusz, Immanuel Kant, Baruch Spinoza, Johna Locke, Rudolf Stammler, Gustav Radbruch, John Finnis.
Co ich łączy? To byli wszystko filozofowie, czyli ci, którzy wymyślają. Żaden z nich nie był biologiem, antropologiem, etnografem, psychologiem, ewolucjonistą czy socjologiem, a zatem tym, kto odkrywa. To jest dobitny dowód na to, iż prawo naturalne nie jest prawem przyrodniczym, nie dotyczy instynktów ludzkich, nie opisuje behawioryzmu gatunku homo sapiens. Prawo naturalne to twór kulturowy, filozoficzny, teologiczny. Prawo naturalne zostało wymyślone, a nie odkryte.
Prawo naturalne to jest w istocie prawo cywilizacyjne. Każda cywilizacja ma inne prawa naturalne. Nie istnieje prawo naturalne wspólne dla całej ludzkości. Starożytni Grecy, Rzymianie, potem chrześcijańscy teolodzy i zachodni filozofowie po prostu wypracowali, stworzyli, wykoncypowali prawo naturalne, które stało się podstawą naszej cywilizacji, cywilizacji łacińskiej, zachodniej. Wspólnoty pierwotne, przedcywilizacyjni łowcy-zbieracze, Chińczycy, Arabowie czy turańscy Rosjanie mają inne prawa naturalne niż my.
Grzegorz GPS Świderski
]]>https://t.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>https://Twitter.com/gps65]]>